Katowice: Kania i Zaniewska z dzikimi kartami
Paula Kania oraz Sandra Zaniewska jako jedyne polskie tenisistki otrzymają „dzikie karty” do turnieju BNP Paribas Katowice Open. Informację tą potwierdził prezes Śląskiego Związku Tenisowego, Dariusz Łukaszewski.
Impreza w katowickim Spodku rozpoczyna się 8 kwietnia. Na podstawie rankingu nie znalazła się w turniej głównym żadna polska tenisistka.
Wypowiedź Dariusza Łukaszewskiego cytuje Dziennik Zachodni: – W rozmowie z dyrektorem turnieju BNP Paribas Katowice Open, ustalono, że Zaniewska i Kania zagrają dzięki „dzikim kartom”. Będą to jedyne Polki, które zobaczymy w turnieju głównym.
Oczywiście inne polskie tenisistki będą miały szanse powalczyć w eliminacjach. „Dziką kartę” do eliminacji otrzymała utalentowana juniorka Katarzyna Pyka. Niewykluczone, że o turniej główny powalczą również Magda Linette, Katarzyna Piter, a także Marta Domachowska.
Sandra Zaniewska jest rodowitą katowiczanką, a w ubiegłym sezonie odnotowała debiut w turnieju głównym Wimbledonu (po przejściu eliminacji). W tym roku nie zagrała jeszcze ani jednego spotkania, gdyż zmaga się z kontuzją stawu krzyżowo biodrowego. Tenisistka wróciła już jednak do treningów na pełnych obrotach.
Paula Kania również pochodzi ze Śląska (urodziła się w Sosnowcu). W tym roku reprezentowała Polskę w turnieju Fed Cup w Ejlacie i najprawdopodobniej zostanie powołana na mecz w kwietniu z Belgią. W ubiegłym roku wygrała turniej deblowy WTA w Taszkiencie, odnotowała również kilka cennych rezultatów w singlu.
W bieżącym sezonie 20-letnia Kania w żadnym z turniejów nie wygrała jednak więcej niż jednego spotkania.