Radwańską drugą najczęściej wygrywającą tenisistką
Agnieszka Radwańska w 2013 roku wygrała już 17 meczów. Częściej zwyciężała tylko Sara Errani.
W ciągu pierwszych dwóch miesięcy rywalizacji w 2013 roku Agnieszka Radwańska zdążyła wygrać aż 17 pojedynków (nie licząc zwycięstw odniesionych w Pucharze Federacji). Krakowianka rozpoczęła sezon od wygrania turniejów w Acukland i Sydney, a następnie dotarła do ćwierćfinału Australian Open (przegrała z Na Li) i półfinału w Dosze (nie sprostała Wiktorii Azarence). Gorszy występ zanotowała dopiero w Dubaju – nie dała rady dobrze dysponowanej Petrze Kvitovej. W efekcie z 20 pojedynków wygrała aż 17. Co ciekawe, w ubiegłym roku przed rozpoczęciem zmagań w Indian Wells Radwańska miała identyczny bilans.
W tym sezonie częściej od Polki zwyciężała jedynie Errani. Zajmująca 8. miejsce w rankingu WTA Włoszka jest zdecydowanie najaktywniejszą tenisistką w stawce – rozegrała aż 25 pojedynków singlowych, a także 21 deblowych. W grze podwójnej wiodło jej się lepiej (z Robertą Vinci wygrały Australian Open), ale i na rezultaty w pojedynczej nie może narzekać, albowiem z 25 starć wygrała aż 18.
Jedyną niepokonaną tenisistką w stawce jest Wiktoria Azarenka. Białorusinka ma już na koncie 14 wygranych meczów. W ubiegłym roku przed rozpoczęciem Indian Wells mogła pochwalić się wynikiem o 3 wygrane lepszym.
Wśród najczęściej zwyciężających tenisistek tego sezonu znajdują się ponadto zarówno zawodniczki z czołówki rankingu (Li, Kvitova, Serena Williams), jak i te, które plasują się na nieco dalszych lokatach (Sloane Stephens, Jelena Wiesnina, Mona Barthel, Ayumi Morita czy Monica Niculescu).
Tenisistka | Bilans przed Indian Wells w 2013 roku | Bilans przed Indian Wells w 2012 roku |
Sara Errani | 18-7 | 16-5 |
Agnieszka Radwańska | 17-3 | 17-3 |
Wiktoria Azarenka | 14-0 | 17-0 |
Mona Barthel | 14-4 | 11-4 |
Na Li | 14-2 | 7-3 |
Petra Kvitova | 12-5 | 9-2 |
Jelena Wiesnina | 12-4 | 2-4 |
Serena Williams | 12-2 | 7-1 |
Ayumi Morita | 11-5 | 4-5 |
Monica Niculescu | 11-5 | 7-6 |
Sloane Stephens | 11-5 | 1-2 |