Dubaj: Urszula Radwańska przegrywa zaciętą batalię

/ Michał Jaśniewicz , źródło: własne, foto: AFP

Jie Zheng, po niezwykle zaciętym spotkaniu, wygrała z Urszulą Radwańską 6:2, 2:6, 7:5 i zapewniła sobie awans do drugiej rudny prestiżowego turnieju w Dubaju.

Mecz długimi momentami stał na niezwykle wysokim poziomie. Radwańskiej z pewnością zabrakło równej gry przez cały czas trwania meczu. "Huśtawka" w prezentowanej dyspozycji okazała się zbyt duża. Nie można tego powiedzieć o Zheng, która rozegrała bardzo dobre spotkanie i była zdecydowanie bardziej regularna.

W Dubaju pozostaje nam liczyć na dobry występ Agnieszki Radwańskej (zagra w drugiej rundzie z Julią Putincewą), a także na Alicję Rosolską w deblu.

 

Poniżej zapis relacji tekstowej z meczu Urszuli Radwańskiej i Jie Zheng. 

5:7 Jie Zheng wygrywa swoje podanie do 30 i cały mecz po blisko dwóch i pół godzinie rywalizacji. Chince należą się duże brawa za świetny mecz.

5:6 Najgorsze co mogło się stać. Po skutecznym pościgu, Ula przegrywa swój serwis do 15. Trzeba przyznać, że Chinka zagrała trzy świetne piłki w tym gemie, ale z kolei Polka odnotowała też podwójny błąd (przy 0-30). 

5:5 Radwańska odrobia straty!!! Polka wygrała dwie pierwsze piłki, Zheng w znakomitym stylu doprowadziła od stanu po 30. ale następnie zobaczyliśmy dwa błędy ze strony Chinki. Robi nam się tu tenisowy horror!

4:5 Ula prowadziła 30 i przegrała trzy kolejne punkty. Odwrotnym krosem z forhnedu w linię wybroniła meczbola, a po chwili w podobny sposób wygrała kolejną piłkę! Przy przewadze Polki, to Chinka zagrał bekhend w samą linię. Przy kolejnej równowadze wygrywający serwis Polki, która dołożyła jeszcze jedną wygranę piłkę i zapisała na swoje konto czwartego gema w secie. Emocji jeszcze nie koniec!

3:5 Zheng wygrała w efektowny sposób dwa pierwsze punkty, ale cztery kolejne należały do krakowianki! Na koniec podwójny błąd Chinki. Ciekawe co jeszcze wydarzy się w tym meczu?

2:5 Nie potrafi dziś Radwańska przez dłuższy czas utrzymać wysokiego poziomiu gry. Do tego Chinka zagrała w tym gemie znakomicie, nie popełniając ani jednego błędu i przełamała naszą tenisistkę do 0.

2:4 No i być może pomoc trenera okazała się skuteczna. Ula wygrywa podanie Zheng do 30, po serii zagrań na najwyższym poziomie! Przy ostatniej piłce bardzo długa wymiana, w której Radwańska wspalanie zachowała się w defensywie, by następnie skontrować i odrobić część strat! 

Na pomoc Uli przybył Maciej Synówka. Teraz już nie ma miejsca na przestoje w grze…

1:4 Od 0-40 Radwańska wybroniła dwa break pointy, ale przy trzecim Chinka zagrała wygrywający return (po bardzo słabym drugim podaniu Uli). Trudna sytuacja.

1:3 Wielka szkoda tego gema! Ula, po ofensywnych akcjach wygrała dwa pierwsze punkty. Chinka doprowadziła do stanu po 30, ale następnie krakowianka wygrała piłkę po perfekcyjnym lobie. Przy break pointcie dłuższa wymiana i aut z bekhendu naszej tenisistki. Dwie kolejne piłki również zapisała na swoje konto Zheng. 

1:2 Jest przebudzenie Polki, która w świetnym stylu wygrywa swoje podanie. Co prawada przy 40-0 popełinła podwójny błąd, ale za moment odnotowała asa. Walczymy dalej!

0:2 Zupełnie stanęła Radwańska, która w tym gemie odnotowała cztery błędy i przegrała na słucho. Polka wciąż nie wygrała jeszcze piłki w trzecim secie.

0:1 Nie na taki początek liczyliśmy. Ula przy swoim podaniu nie wygrała nawet punktu, kończąc go błędem z bekhendu (zagranie w pół siatki). I już od początku trzeba gonić.

15:31 Trochę ta przerwa potrwał, ale już wracamy do gry. Trzeciego seta zaczyna Ula.

Obie tenisistki po zakończonym secie zdecydowały się na przerwę toaletową. Nad Dubajem powoli zapada zmrok. Cały czas słychach intenswyne ćwierkanie ptaków. Jest również trochę więcej kibiców niż na początku meczu (spotkanie rozgrywane jest na korcie numer 1).

6:2 Zheng już nie zdołała podjąć walki w tym secie! Chinka przy swoim podaniu wygrała tylko jeden punkt. Piorunująca końcówka partii w wykonaniu Urszuli Radwańskiej!

5:2 Pierwszy od dłuższego czasu jednostronny gem. Ula idzie za ciosem i wygrywa swoje podanie do 0, kończąc asem!

4:2 Niezwykle zacięty gem i kolejny break dla Radwańskiej! Zheng gema zaczęła od dwóch błędów, ale potem wygrała trzy długie wymiany z głebi kortu, popisują się serią wybronych zagrań. Przy 40-30 Ula odnotowała wygrywający return. Przy równowadze Chinka znów wygrała wymianę z głębi kortu, by jednak następnie popełnić dwa błędy z bekhendu. Przy break pointcie po raz kolejny dłuższa wymiana na konto Zheng. Chinka doprowadziła do przewagi, ale Ula wybroniła się winnerem z forhendu po linii i wygrała także dwie kolejne piłki. Na koniec gema wspaniałe zagranie naszej tenisistki (z trudnej pozycji kończący forhend po linii).

3:2 Niestety Zheng natychmast odrabia stratę. Zawiódł w tym gemie Ulę serwis, gdyż już na początku odnotowała podwójny błąd. Potem tylko raz trafiła pierwszym serwisem i przegrała gema do 15.

3:1 Jest pierwszy w meczu break dla Polski. Przy 0-30 Zheng wygrała bardzo długą i niezwykle efektowną wymianę, a po chwili również dwie kolejne piłki. Przy 40-30 wspaniałym returnem popisała się Ula. Polka po wymianie na krosy z forhendu, zmusiła rywalkę do błędu, doprowadzając do break pointa. Szansę wykorzystała, popisując się dwoma piorunującymi bekhendami.

Na korcie centralnym znakomitą dyspozycję potwierdziła Petra Kvitova. Czeszka wygrała z Danielą Hantuchovą 6:2, 6:1. Petra zagra teraz z Aną Ivanović, a zwyciężczyni tego meczu może zagrać w ćwierćfinale z Agnieszką Radwańską (jeżeli ta wcześniej pokona Julię Putincewą).

2:1 Uff. Polka prowadziła 40-15, a Chinka zdołał doprowadzicć do równowagi. Ula następnie odnotowała asa, ale przy trzeciej piłce na gema Zheng popisała się wybornym returnem. Przy równowadze dłuższa wymiana z głębi kortu i wymuszony błąd Polki z bekhendu. Ula wybroniła się dobrym pierwszym serwisem i dołożyła do tego jeszce dwie kolejne wygrane piłki.

1:1 Chinka też nie spuszcza jedna z tonu. Zheng, po serii bardzo dobrych, niezwykle ofenswynych zagrań, wygrywa gema do 15. Mierząca 164 cm tenisistka imponuje dziś dynamiką na korcie. Uli brakuje stabilności w grze.

1:0 Ciąg dalszy tenisa na bardzo wysokim poziomie i co najważniejsze Radwańska utrzymuje na poątek swoje podanie. Znacząco pomógł w tym serwis – dwa wygrywające podania, a na koniec as.

 

2:6 To był zdecydowanie najlepszy gem tego meczu, ale Chinka przetrwała napór naszej tenisistki i dokończyła zwycięsko seta. Przy po 15 Ula wygrała w sposób fenomenalnym dwa kolejne punkty. Zheng obroniła break pointa sprytnym slajsowanym serwisem, a drugiego perfekcyjnym skrótem. Przy równowadze minimalny błąd z forhendu Polki, dał Zheng pierwszego setbola, którego ta wykorzystała. Na koniec zobaczyliśmy wygrywającego smecza Chinki.  

2:5 Polka zaczęła gema od asa, potem był błąd z returunu Chinki (po drugim serwsie naszej zawodniczki) i wygrywające podanie Uli. Na koniec gema krakowianka wygrała wymianę z głębi kortu.

1:5 Jest źle. Zheng nie musi w tej chwili robić wiele, by wygrywać kolejne piłki. Przy 40-15 Ula zagrała bardzo ładną akcję, zakończoną skutecznym wolejem, jednak za moment wyrzuciła na aut zagranie z bekhendu. Szybko to idzie.

1:4 W tym fragmencie meczu dominacja Zheng absolutna. Chince zdecydowanie pasuje stylu Uli, natomiast Polka coraz bardziej traci cierpliwość, szuka trudnych rozwiązań i popełnia błędy. Przy swoim podaniu krakowianka nie wygrała punkt i wezwała na pomoc trenera (Macieja Synówkę).

1:3 Znakomita gra Zheng, która wyraźnie przejęła inicjatywę w tym meczu i nęka krakowiankę płaskimi zagraniami. Chinka wygrywa swoje podanie do 15, kończąc wygrywającym krosem z bekhendu. 

1:2 Sporo winnerów i trochę błędów u obu tenisistke. Tym razem to Polka odnotowała podwójny błąd przy po 30, ale Chinka szansy nie wykorzystały, wyrzucając zagranie z forhendu na aut. Przy równowadze świetny return Zheng, wymuszający błąd naszej tenisistki. Chinka nie wykorzystała jednak również drugiego break pointa, gdyż w dogodnej sytuacji wyraźnie pomyliła się z forhendu. Przy kolejnej równowadze świetny kątowy forhend dał Zheng trzeciego break pointa, którego tym razem wykorzystała (po długiej wymianie).

1:1 Obie tenisistki nastawione są bardzo ofensywnie i początek zapowiada widowiskowy spektakl.Przy po 30 Zheng odnootwała podwójny błąd. Przy break pointcie błąd Radwańskiej z forhendu. Polka doprowadziła do drugiej okazji na przełamanie, ale po efektowanej akcji Chinka zdołała się wybronić. Zheng wygrała również dwa kolejne punkty. Pierwsze nerwowe okrzyki Uli, ale na razie nie wygląda to źle.

1:0 Polka rozpoczęła od dwóch wygrywających serwisów, a gema wygrała do 30. Na koniec dwa wspaniałe bekhendy Polki. Zaczyna się bardzo obiecująco.

14:04 Mecz zaczyna Ula.

14:00 Radwańska i Zheng grały dotąd raz ze sobą, ale miało to miejsce cztery lata temu. W meksykańskim Monterrey Chinka wygrała 6:3, 6:3.

13:58 Rozpoczęła się już rozgrzewka. Zwyciężczyni tego meczu zagra w drugiej rundzie z Caroline Wozniacki lub Lucie Safarovą.

13:54 Spotkanie Polki z Chinką rozpocznie się nieco później niż można było się tego spodziewać, Wszystko za sprawą ponad dwu i pół godzinnego pojedynu Nadii Pietrowej z Dominiką Cibulkovą. Rosjanka wygrała 5:7, 6:3, 6:2, wykorzystując dopieru ósmą piłkę meczową! Awans zapewniła sobie również Sara Errani, która w trzech setach pokonała ubiegłoroczną finalistkę z Dubaju – Julię Goerges.