Agnieszka Radwańska: było naprawdę bardzo blisko

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com/własne, foto: AFP

Agnieszka Radwańska odnotowała dziś piętnasty wygrany mecz w tym roku, w rozgrywkach WTA (przy jednej porażce). Nic więc dziwnego, że po raz kolejny Polka w samych pozytywach mogła ocenić swój występ.

Radwańska w trzeciej rundzie turnieju w Doha wygrała z Aną Ivanović 6:1, 7:6(6), a w jutrzejszym ćwierćfinale zagra z Caroline Wozniacki.

Ana zaczęła grać w drugim secie dużo lepiej. Nie popełniała w drugiej partii żadnych prostych błędów – oceniła czwarta tenisistka rankingu. – Musiałam grać swój najlepszy tenis. Ona nie oddawała żadnych darmowych punktów i było naprawdę bardzo blisko. Jestem więc bardzo szczęśliwa, że zdołałam to zakończyć i wygrać w dwóch setach. Nigdy bowiem nie wiadomo jak mogło to wyglądać w trzecim secie.

Agnieszka Radwańska ma już na koncie dwa wygranie turnieje w 2013 roku, a w Doha broni punktów za ubiegłoroczny półfinał.

Miałam naprawdę udany ubiegłoroczny sezon i oczywiście równie udany początek tegorocznego – stwierdziła krakowianka. – Jestem bardzo zadowolona z mojej gry na początku roku i zdobycia dwóch tytułów z rzędu. Nigdy wcześniej mi się to nie udało, więc jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.

Rozegrałam w tym roku wiele spotkań, było pracowicie, ale myślę, że dobrze mieć taki problem – skwitowała Polka.