Australian Open: dobre oko Radwańskiej

/ Krzysztof Domaradzki , źródło: własne/australianopen.com, foto: AFP

Spośród zawodniczek, które awansowały do 4. rundy Australian Open, Agnieszka Radwańska może pochwalić się najlepszą skutecznością w wykorzystywaniu challenge’ów. Aż 62,5% próśb Polki o sprawdzenie miejsca lądowania piłki kończyło się powodzeniem.

W pierwszych czterech pojedynkach tegorocznego Australian Open Radwańska 8 razy decydowała się sprawdzać orzeczenia sędziów. Pięciokrotnie krakowianka widziała miejsce lądowanie piłki lepiej od arbitrów, co daje jej wysoką, 62,5-procentową skuteczność w korzystaniu z możliwości, jaki gwarantuje system Hawk-Eye (Jastrzębie Oko). Jest to najlepszy rezultat spośród zawodniczek, które w Melbourne rozegrały 4 mecze.

W challenge’owym rankingu Polka zajmuje dopiero 10. miejsce (prowadzą ex aequo Miaski Doi, Lucie Hradecka, Simona Halep oraz Edina Gallovits-Hall), ale wyprzedzają ją zawodniczki, które rozegrały mniej spotkań i zdecydowanie rzadziej korzystały z możliwości sprawdzenia miejsca lądowania piłki. Nieco gorzej od krakowianki w zestawieniu wypada Maria Szarapowa, której skuteczność wynosi 56% (Rosjanka wykorzystała 5 z 9 challenge’ów). Na Li, ćwierćfinałowa rywalka Polki, może się pochwalić 40-procentową efektywnością (2 z 5).

Godna odnotowania jest wyjątkowa nieufność wobec sędziowskich decyzji Serbek. Ana Ivanović, Jelena Janković i Bojana Jovanovski aż 35 razy prosiły o challenge, ale zaledwie 3-krotnie czyniły to uzasadnienie.

Liderem rankingu challenge’owego mężczyzn jest Robin Haase, który dwukrotnie korzystał z przywileju, jaki daje system Hawk-Eye, i w obu przypadkach czynił to słusznie. Drugie miejsce w zestawieniu zajmuje Roger Federer, któremu 5 z 7 próśb o sprawdzenie miejsca lądowania piłki przyniosło korzyść. Szwajcar jest jedynym zawodnikiem w czołowej „dziesiątce” tego zestawienia, który dotarł do 4. rundy zmagań (pokonał w niej Milosa Raonica).

Do tej pory tenisiści i tenisistki 840 razy korzystali z „Jastrzębiego Oka”. Nieco lepszą spostrzegawczością mogą pochwalić się mężczyźni, którzy odnotowali 31-procentową skuteczność – o ponad 3 punkty procentowe wyższą niż kobiety.

Tutaj można zapoznać się z kompletnymi rankingami challenge’owymi.