Jeżeli chodzi o czwartkowe mecze Polaków w Melbourne to mieliśmy dwa pojedynki deblowe – jeden wygrany, drugi niespodziewanie przegrany. O postawie biało-czerwonych z Melbourne pisze dziennikarz Sport.pl – Marek Furjan.
Tomasz Bednarek i Jerzy Janowicz wygrali dziś w dwóch setach z Brytyjczykami Jamie Delgado i Kenem Skupskim. Co najmniej tak duże zainteresowanie jak przebiegiem samego spotkania, towarzyszyło problemowi „Jerzyka” z prawą dłonią, z której oderwały się odciski.
- Polacy wydawali się przez moment bardziej koncentrować na dłoni Jurka niż na meczu. Rywale przespali moment, w którym mogli ugryźć naszych. Co więcej, frajersko oddali swój serwis popełniając dwa podwójne błędy i mecz im uciekł. Na korcie znów można było zobaczyć lekarza. Na dzień przed meczem z Almagro, Janowicz prosił o interwencje kilkukrotnie, choć arbiter dwa razy pomocy udzielić nie pozwolił. Wynika to z zasad - Jurek mógł być opatrywany tylko w przerwach między gemami. Były małe sprzeczki słowne z arbitrem, targi o wspomniane wizyty lekarskie, ale nie stało się nic nadzwyczajnego – pisze na swoim blogu Marek Furjan.