Janowicz odpadł w półfinale

Jerzy Janowicz (nr 9) nie wystąpi w finale tegorocznego turnieju Orange Bowl, który uważany jest za nieoficjalne mistrzostwa świata juniorów (kategoria GA). Polski tenisista musiał wczoraj uznać wyższość bułgarskiego szesnastolatka, Grigora Dimitrowa (nr 16). Mierzący 178 centymetrów zawodnik po raz kolejny pokonał wyżej notowanego rywala i w pełni zasłużenie awansował do dzisiejszego finału.

Mecz półfinałowy miał wiele zwrotów wydarzeń, gdyż żaden z tenisistów nie potrafił przez dłuższy moment prezentować wysokiego poziomu gry. Pierwszą partię dosyć zdecydowanie na swoją korzyść rozstrzygnął Dimitrow, który jako pierwszy starał się narzucić własny styl gry. Janowicz w tej partii zdołał jedynie wygrać trzy gemy.

Zdecydowanie lepiej mierzący 202 centymetry Polak zagrał w drugiej partii, kiedy to nieporównywalnie lepiej grał przy własnym serwisie. Ostatecznie w takim samym stosunku jak w pierwszej partii Bułgar, wygrał Janowicz drugiego seta i tym samym wyrównał stan meczu na jeden do jednego w partiach.

Decydujący fragment tego spotkania należał jednak ponownie do szesnastoletniego Bułgara, który zachował również w najważniejszych momentach więcej sił. Ostatecznie Dimitrow wygrał trzecią partię 6:3 i tym samym awansował do finału Orange Bowl, co jest jego największym sukcesem w całej juniorskiej karierze. Polak musi się zadowolić 120 punktami do rankingu ITF, co pozwoli mu awansować w granice dziesiątego miejsca.