Jerzy Janowicz gościem minister Joanny Muchy

/ Michał Jaśniewicz , źródło: msport.gov.pl/własne, foto: AFP

Jerzy Janowicz oraz jego rodzice (Anna i Jerzy), a także prezes Polskiego Związku Tenisowego Jacek Muzolf gościli dziś w Ministerstwie Sportu i Turystki.

Finał łodzianina w turnieju Masters 1000 był jednym z najbardziej spektakularnych wydarzeń w polskim sporcie minionego roku. Trudno więc się dziwić, iż Pani minister Joanna Mucha spotkała się ze wschodzącą gwiazdą tenisa.

Ma Pan to coś, co powoduje, że jestem przekonana, już w niedługim czasie będzie Pan sportowym idolem: osobowość, charyzmę, ale też dystans do siebie i nutę autoironii – cytuje wypowiedź Joanny Muchy strona Ministerstwa Sportu i Turystki. – Wspaniałe jest to, że dzieli się Pan swoim talentem i czasem z najmłodszymi, organizując dla nich Jerzyk Cup. To świadczy o tym, jak bardzo jest Pan przekonany do tego, co robi i ile znaczy dla Pana tenis.

Od początku rodzice bardzo świadomie prowadzili mnie po tej sportowej ścieżce i to dzięki nim jestem właśnie w tym miejscu. Wiem jednak, że to dopiero początek mojej sportowej drogi – zadeklarował natomiast Jerzy Janowicz.

Zawsze wierzyliśmy, że mu się uda, to była tylko kwestia czasu. Co prawda nie liczyliśmy, że stanie się to w tak spektakularny sposób, ale tym bardziej jest to wspaniałe uczucie – stwierdził ojciec tenisisty, Jerzy Janowicz senior.

Prezes PZT Jacek Muzolf zwrócił zaś uwagę jak ważne są takie sukcesy jak ten w Paryżu, dla rozwoju tenisa w całym kraju: – już teraz widzimy, jak wielką pracę wykonał Jerzy tym turniejem, dzieci mają kolejnego idola, na którym chcą się wzorować. Nie ma większej promocji dyscypliny, ale też kraju, niż poprzez sukcesy.