Stanford: Ula Radwańska o krok od głównej drabinki

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatour.com, foto: AFP

Urszula Radwańska jest już w finale eliminacji turnieju WTA w Stanford. 20-letnia krakowianka została rozstawiona w fazie wstępnej kalifornijskiej imprezy z „dwójką” i otrzymała w pierwszej rundzie wolny los. W drugiej pokonała 6:1, 7:6(4) Ashley Weinhold.

Radwańska rozpoczęła spotkanie w imponującym stylu. W pierwszej partii doskonale serwowała – przy swoim podaniu oddała 22-letniej Amerykance zaledwie cztery punkty. Sama była niezwykle skuteczna przy break pointach. Wszystkie trzy okazje zamieniła na przełamanie i w konsekwencji wygrała 6:1. W drugim secie nie było już tak łatwo. Notowana na 203. pozycji w rankingu WTA Weinhold coraz lepiej radziła sobie z Polką. Doszło nawet do sytuacji, w której krakowianka musiała odrabiać stratę podania. Na szczęście Radwanska wyszła z opresji i doprowadziła do tie breaka. W nim kontrolowała już przebieg wydarzeń na korcie i pewnie zwyciężyła 7-4. Spotkanie trwało blisko półtorej godziny.

O awans do turnieju głównego Radwańska zagra ze zwyciężczynią spotkania Nicole Gibbs z Ajlą Tomljanović. Polka już zapewniła sobie w Stanford 12 punktów do rankingu WTA. Przypomnijmy, iż ostatni start młodszej z krakowskich sióstr miał miejsce na ceglanej mączce w Contrexeville. Ula doszła tam do ćwierćfinału turnieju ITF o puli nagród 50 tysięcy dolarów.

W turnieju głównym w Stanford zagra Agnieszka Radwańska. Nasza najlepsza singlistka została rozstawiona w imprezie z „piątką” i w pierwszym meczu spotka się z Barborą Zahlavovą Strycovą z Czech.

Wynik drugiej rundy eliminacji:
Urszula Radwańska (Polska, 2) – Ashley Weinhold (USA) 6:1, 7:6(4)