Sopot: szybki finał dla Prodona
Eric Prodon został triumfatorem pierwszej edycji turnieju BNP Paribas Polish Open w Sopocie. Rozstawiony z „czwórką” Francuz pokonał w finale Nikola Ciricia 6:1, 6:3.
Ostatni mecz sopockiego challengera okazał się jednostronnym i krótkim widowiskiem. 30-letni Francuz na odniesienie zwycięstwa potrzebował zaledwie pięćdziesięciu dwóch minut. 103. w rankingu paryżanin wykorzystał cztery z siedmiu szans na przełamanie, nie dając rywalowi nawet jednej okazji na breaka.
– Nie oczekiwałem, że wszystko rozstrzygnie się w dwóch setach. Niko był dziś trochę zdenerwowany i właściwie oddał mi pierwszego seta. A w drugim starałem się grać tak samo jak w pierwszym – solidnie i regularnie. I udało się – ocenił Prodon, który dzięki sukcesowi w Sopocie po raz pierwszy w karierze znajdzie się w czołowej setce rankingu. – Czy Nikola był kontuzjowany? Może, ale z drugiej strony odkąd go znam, a jesteśmy dobrymi kumplami, gra z tymi opaskami na kolanach. Nie wiem, czy słabsza gra w finale to wynik kontuzji czy jednak zdenerwowania.
Dla Erica Prodona był to trzeci w tym sezonie występ w finale challengera, a drugi wygrany. W połowie stycznia triumfował w kolumbijskim Bucaramanga.
W przyszłym tygodniu Francuz występować będzie w Poznań Porsche Open, gdzie rozstawiony został z numerem cztery. W pierwszej rundzie zmierzy się z Marcinem Gawronem.
Wynik finału:
Eric Prodon (Francja, 4) – Nikola Cirić (Chorwacja) 6:1, 6:3