Przegrana Radwańskiej w singlu, wygrana w deblu

Urszula Radwańska (nr 2) nie zdołała wygrać drugiego w karierze turnieju Wielkiego Szlema w singlu. Polska zawodniczka w dzisiejszym finale okazała się gorsza od Kristiny Kucovej, przegrywając jednak głównie z nerwami, które towarzyszyły jej na korcie. Młodsza siostra Agnieszki nie wraca jednak do kraju z pustymi rękami – dzień wcześniej wraz z Ksenią Milewską wygrały turniej deblowy.

Początek spotkania był bardzo dobry w wykonaniu Polki, która już w drugim gemie zdołała przełamać swoją rywalkę i zaraz potem wyjść na prowadzenie 3:0. Mylił się jednak ten, kto myślał, że reprezentantka Słowacji odpuści już tego seta. Kucova starała się wejść w spotkania, co najwyraźniej jej się udało – zdołała wygrać sześć kolejnych gemów, a co za tym idzie objęła prowadzenie w meczu. Tylko w pierwszej partii, Radwańska popełniła aż dziewiętnaście niewymuszonych błędów, przy tylko siedmiu piłkach kończących.

Dużo lepszą grę Polki oglądaliśmy w drugim secie, kiedy to wyraźnie wzięła się do pracy. Grając niemal bezbłędnie, zdołała trzykrotnie przełamać podanie Kucovej i tym samym wysoko wygrać drugą partię, 6:1. W tym fragmencie gry Radwańska przegrała przy swoim serwisie zaledwie jedną piłkę, co jest znakomitym wynikiem.

Bardzo zacięta walka miała miejsce w decydującym secie, kiedy wprawdzie Radwańska przełamała Kucovą na 3:2, jednak zaraz potem przegrała swój serwis. Wyrównaną grę oglądaliśmy już do końca seta, aż w końcu doszliśmy do końcówki – tie-break’a. W nim zdecydowanie lepiej zagrała Słowaczka, która szybko wyszła na prowadzenie 5:1. Tak dużej przewagi Kucova nie mogła już zmarnować – wygrała 7:4.

Wynik finału turnieju singlowego:
Kristina Kucova (Słowacja) – Urszula Radwańska (Polska, 2) 6:3, 1:6, 7:6(4)

Wynik finału turnieju deblowego:
U,.Radwańska, K.Milewska (Polska, Białoruś, 2) – K.Łykina, O.Kałasznikowa (Rosja, Gruzja, 4) 6:1, 6:2