Berankis lepszy od Janowicza w finale US Open

/ Jarosław Skoczylas , źródło: usopen.org, foto: usopen.org

Nie udało się polskiemu zawodnikowi wygrać juniorskiego US Open – w dniu dzisiejszym Jerzy Janowicz toczył wyrównany bój z Ricardasem Berankisem (nr 15), jednak po 53 minutach walki, zszedł z kortu jako przegrany. Dla naszego zawodnika jest to największy sukces w dotychczasowej karierze – pozwoli mu to na awans do czołowej trzydziestki rankingu ITF.


Początek spotkania nie był udany dla Janowicza, który popełniał w pierwszych gemach dużo niewymuszonych błędów, co jednak najważniejsze – przegrał raz swój serwis. Był to najważniejszy fragment seta, gdyż reprezentant Litwy tego dnia znakomicie wprowadzał piłkę do gry i Polak nie miał ani jednej okazji na jego przełamanie. Co ciekawe, mierzący 202 centymetry Janowicz, w pierwszej partii wygrał wszystkie piłki po swoim pierwszym podaniu – kłopoty zaczynały się dopiero przy drugim podaniu.


Wyrównana walka miała także miejsce na początku drugiego seta, kiedy to obaj zawodnicy w ekspresowym tempie wygrywali własne podania. Ważny moment partii, a jak się później okazało także całego meczu, nastąpił w siódmym gemie, kiedy to Berankis wykorzystał jedyną szansę na przełamanie Polaka. Wystarczyło mu to do tego, aby utrzymywać do końca spotkania swój serwis i tym samym wygrać turniej juniorski US Open.


Dla naszego tenisisty jest to zdecydowanie największy sukces w karierze, a zarazem był to dopiero pierwszy występ Janowicza w turnieju juniorskiego Wielkiego Szlema. Miejmy nadzieję, że nieprzeciętny talent Polaka będzie się nadal tak znakomicie rozwijał i za kilka lat zobaczymy go w finale seniorskiego US Open..


Wynik finału turnieju singlowego:
Ricardas Berankis (Litwa, 15) – Jerzy Janowicz (Polska) 6:3, 6:4