Michał Przysiężny przegrał w półfinale challengera ATP w Saint-Brieuc z Benoit Paire. Rozstawiony z „trójką” Francuz triumfował 6:4, 6:4 i zamknął tym samym Polakowi drogę do obrony tytułu. Zwycięstwo w turnieju gry podwójnej zapewnił sobie natomiast Tomasz Bednarek, który wraz z Andreasem Siljestroemem wygrał dramatyczny finał.
W spotkaniu Przysiężnego z Paire o losach obu partii decydował jeden break. Niestety za każdym razem autorem kluczowego przełamania był Francuz. W inauguracyjnej odsłonie odebrał Polakowi podanie w dziewiątym gemie, a w drugim w piątym. 27-letni głogowianin miał szansę na odrobienie strat, ale nie wykorzystał ani jednego break pointa.
Polak straci tym samym punkty wywalczone za ubiegłoroczne zwycięstwo w Saint-Brieuc. Czeka go w związku z tym spadek w okolice 150 miejsca w rankingu ATP.
Co nie udało się w singlu Michałowi Przysiężnemu, padło łupem Tomasza Bednarka w deblu. Polak i Andres Siljestroem ze Szwecji wygrali finał gry podwójnej z duetem francuskim, Gregoire Burquier i Romain Jouan. Spotkanie miało dramatyczny przebieg i zakończyło się wynikiem 6:4, 6:7(4), 14-12.
Wynik półfinału singla:
Benoit Paire (Francja, 3) – Michał Przysiężny (Polska, 2) 6:4, 6:4
Wynik finału debla:
T. Bednarek, A. Siljestroem (Polska, Szwecja, 3) – G. Buquier, R. Jouan (Francja, WC) 6:4, 6:7(4), 14-12