Adam Chadaj odpadł w Poznaniu

/ Jarosław Skoczylas , źródło: porscheopen.pl, foto: porscheopen.pl

Adam Chadaj odpadł w drugiej rundzie challengera Porsche Open, który rozgrywany jest w Poznaniu (pula nagród 125 000 USD). Polski tenisista, który przechodził w Poznaniu eliminacje, został wyeliminowany przez jednego z głównych faworytów do końcowego zwycięstwa, Pablo Cuevasa. Mecz był jednak bardzo ciekawy, a Polak przegrał minimalnie pokazując, że ma bardzo duży potencjał.

Pierwszy, jak i drugi set tego meczu miał bardzo wyrównany przebieg, a dużym atutem w nim był serwis. Zawsze, gdy któryś z tenisistów obejmował prowadzenie dzięki przełamanie, zaraz potem jego rywal odrabiał stratę. Tak więc, o wyniku pierwszego i drugiego musiał decydować tie-break. Niestety (dla nas) więcej zimnej krwi w najważniejszych momentach zachowywał reprezentant Urugwaju, który wygrywał odpowiednio do 6 i 10.

Tak więc jedynym Polakiem, jaki pozostał w turnieju głównym jest Łukasz Kubot. Najwyżej sklasyfikowany polski tenisista zagra jutro swoje spotkanie, które decyduje o awansie do ćwierćfinale. Jego przeciwnikiem będzie pogromca Kacpera Owsiana, Simone Vagnozzi.

W dniu dzisiejszym ogromne problemy z awansem do drugiej rundy miał najwyżej rozstawiony tenisista, Dominik Hrbaty (33 ATP). Słowacki zawodnik ostatecznie pokonał Jana Masika po tie-break’u w trzecim secie. Warto dodać, że Czech miał w końcówce trzy piłki meczowe, których nie potrafił wykorzystać.

Wynik II rundy turnieju singlowego:
Pablo Cuevas (Urugwaj, 2) – Adam Chadaj (Polska, Q) 7:6(6), 7:6(10)