Madryt: bezbłędni Nadal i Federer, życiowy sukces Melzera

/ Anna Wilma , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Roger Federer, Rafael Nadal i Andy Murray solidarnie zameldowali się w ćwierćfinałach turnieju Mutua Madrilena Madrid Open. Na hiszpańskiej mączce nie powiodło się drugiemu według światowych notowań zawodnikowi gospodarzy – Fernando Verdasco, rozstawiony z numerem sześć, musiał uznać wyższość Jurgena Melzera.

Organizatorzy zawodów w położonym na wysokości 700 metrów nad poziomem morza Madrycie musieli wczoraj odwołać kilka spotkań ze względu na opady deszczu.

Największą uwagę kibiców przykuły "derby Szwajcarii", czyli potyczka Rogera Federera ze Stanislasem Wawrinką. Lepszy był lider rankingu ATP i to przekonującym wynikiem 6:3, 6:1. "Fed" zaprezentował sześć asów i wykorzystał pięć z jedenastu możliwości przełamania przeciwnika. Formułkę "gem, set, mecz" usłyszał po godzinie i dziewięciu minutach walki.

– To jest coś trudnego dla szwajcarskich chłopaków – powiedzial Federer o tym, jak gra się z własnym rodakiem. – Nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni jak Francuzi, Hiszpani czy Amerykanie, którzy grają ze swoimi rodakami każdego tygodnia. Zdarza się to może dwa, trzy razy do roku. Więc wyjść i pokonać Stana na jego ulubionej nawierzchni i grać tak dobrze to wspaniałe uczucie i jestem oczywiście bardzo szczęśliwy.

Szwajcar będzie miał teraz okazję do rewanżu, bowiem w ćwierćfinale zagra z Ernestsem Gulbisem – tym samym, który wyeliminował go już w drugiej rundzie w Rzymie kilka tygodni temu. Łotysz triumfował wczoraj wynikiem 6:2, 7:6(0) nad Feliciano Lopezem zaraz po zakończeniu meczu Federer – Wawrinka.

Tymczasem Rafael Nadal stoi przed szansą pobicia rekordu, który wyrównał kilkanaście dni temu w Rzymie. Hiszpan zdobył wtedy swój siedemnasty tytuł serii mistrzowskiej i obecnie dzieli najlepszy wynik z Andre Agassim. Wniosek jest prosty: triumf w Madrycie zapewniłby mu samodzielne prowadzenie w tym rankingu. Były wielokrotny mistrz Roland Garros zrobił kolejny krok w tym celu, ogrywając Johna Isnera 7:5, 6:4. Mecz trwał półtorej godziny. Amerykanin popisał się jedenastoma asami, ale ani razu nie miał szansy przełamać leworęcznego Nadala. Hiszpan natomiast zdobył po jednym breaku w każdym secie i to wystarczyło do wygranej. O wejście do półfinału zagra z Gaelem Monfilsem.

Jurgen Melzer odnotował swój najlepszy w karierze wynik w turnieju ATP World Tour Masters 1000, dochodząc w Madrycie do ćwierćfinału. Austriak pokonał 7:5, 6:3 jednego z pupili gospodarzy, Fernando Verdasco. Spotkanie na korcie Manolo Santany trwało dwie godziny i składało się głównie z licznych break pointów. W sumie obydwaj panowie musieli bronić gemów serwisowych dwadzieścia pięć razy! W tej sytuacji lepiej poradził sobie Melzer, który odnotował sześć przełamań. Teraz zmierzy się z kolejnym miejscowym zawodnikiem, Nicolasem Almagro.

Trzecia runda singla:
Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 15) 6:3, 6:1
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – John Isner (USA, 13) 7:5, 6:4
Andy Murray (Wielka Brytania, 3) – Victor Hanescu (Rumunia) 6:2, 6:1
Jurgen Melzer (Austria) – Fernando Verdasco (Hiszpania, 6) 7:5, 6:3