Madryt: zwycięskie otwarcie Federera
Roger Federer oraz Fernando Verdasco jako pierwsi zapewnili sobie miejsce w trzeciej rundzie turnieju Mutua Madrilena. Lider rankingu pokonał Benjamina Beckera 6:2, 7:6(4), zaś Hiszpan wyeliminował Ivo Karlovicia.
Federer od triumfu w Australian Open wciąż nie jest w stanie dojść do żadnego finału zawodów ATP. W ubiegłym tygodniu nieoczekiwanie przegrał w półfinale Estoril Open z Albertem Montanesem. W Madrycie Szwajcar broni tytułu, a w swoim pierwszym spotkaniu, nie bez problemów, pokonał 46. w rankingu Beckera.
W pierwszym secie Federer przełamał podanie rywala w drugim oraz ósmym gemie, a sam pewnie utrzymywał własne podanie. W drugiej partii obrońca tytułu nie zdołał znaleźć recepty na serwis Niemca, chociaż w dwunastym gemie miał meczbola. Tie break należał jednak do Szwajcara, który wygrał cały mecz po godzinie oraz dwudziestu jeden minutach.
„Było w tym meczu wiele dobrych serwisów, ale dziś najważniejsze było dla mnie grać czysto i to udało mi się zrobić,” powiedział Federer, który w całym meczu nie dał Beckerowi nawet jednej szansy na breaka. „Serwowałem solidnie, wspaniale returnowałem i ta kombinacja jest ciężka dla przeciwnika. Mogłem pewniej wygrać drugiego seta, miałem ku temu kilka okazji, ale tak czasami bywa, najważniejsze, że wygrałem tie breaka i zakończyłem ten mecz.”
Z dobrej strony pokazał się we wtorek przed własną publicznością Fernando Verdasco. Hiszpan, w godzinę i trzydzieści dziewięć minut, pokonał Ivo Karlovicia 7:6(5), 6:3. W całym spotkaniu doszło tylko do jednego breaka. Mierzący 208 cm Chorwat miał dwie okazje na przełamanie, ale żadnej nie zdołał wykorzystać. Był to piąty mecz pomiędzy tymi tenisistami i dopiero drugie zwycięstwo leworęcznego Hiszpana.
„W pierwszym secie było kilka gemów, w których miałem swoje szanse, ale niemal za każdym razem kiedy miałem szansę przełamać go, on posyłał dobry pierwszy serwis, co utrudniało mi zdanie,” relacjonował po meczu Verdasco. „Wiedziałem jednak, że mecz tak będzie wyglądał i mentalnie byłem na to przygotowany. Oczywiście tie break w pierwszym secie wpłynął na moją pewność siebie i pozwolił grać spokojniej w drugim secie, co w efekcie dało mi breaka.”
We wtorek dokończono także w Madrycie spotkania pierwszej rundy. Niespodzianką była porażka Sama Querreya z hiszpańskim kwalifikantem Danielem Munozem-De La Navą 7:6(3), 3:6, 5:7. Amerykanin, który w ubiegłym tygodniu wygrał turniej na kortach ziemnych w Belgradzie, prowadził w trzecim secie 5:3, a w dziesiątym gemie nie wykorzystał meczbola i ostatecznie musiał uznać wyższość 315. w rankingu Hiszpana.
Wyniki drugiej rundy:
Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Benjamin Becker (Niemcy) 6:2, 7:6(4)
Fernando Verdasco (Hiszpania, 6) – Ivo Karlović (Chorwacja) 7:6(5), 6:3
Wynik pierwszej rundy:
Daniel Munoz De La Nava (Hiszpania, Q) – Sam Querrey (Stany Zjednoczone, 14) 6:7(3), 6:3, 7:5