Barcelona: zaskakujący sukces Holendra

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: atpworldtour.com

Wczoraj pisaliśmy o niespodziewanym zwycięstwie Alberta Ramosa-Vinolasa nad Fernando Gonzalezem w turnieju ATP w Barcelonie. Dziś w stolicy Katalonii doszło do kolejnego zaskakującego rozstrzygnięcia. 21-letni Thiemo de Bakker nieoczekiwanie pokonał szesnastego na świecie Juana Carlosa Ferrero 7:6(2), 3:6, 7:6(4). Swoje mecze wygrali za to inni faworyci: Robin Soderling, Jo-Wilfried Tsonga i Fernando Verdasco.

Pojedynek Ferrero z de Bakkerem okazał się niezwykle długi i zacięty. Holender zaskakiwał rywala serwisem, w całym meczu posyłając 16 asów i wygrywając 72% punktów po pierwszym podaniu. Nieco gorzej sprawa wyglądała przy drugim serwisie, co starał się wykorzystać Ferrero. Hiszpan miał w przeciągu spotkania aż 10 break pointów, ale wykorzystał tylko trzy. Sam reprezentant gospodarzy nie grał dziś najlepiej, prezentując się gorzej niż jego rywal. Mimo to tylko trzykrotnie musiał bronić się przed przełamaniem, ale z obronną ręką z opresji wyszedł tylko raz. Hiszpanowi udało się wygrać drugiego seta 6:3, jednak w pierwszym i decydującym musiał uznać wyższość przeciwnika. Wyższość minimalną, bo w obu partiach de Bakker triumfował dopiero w tie breakach, ale pozwoliło mu to awansować do ćwierćfinału imprezy.

Problemów z odniesieniem zwycięstwa nie miał finalista zeszłorocznego French Open – Robin Soderling. Szwed gładko, 6:3, 6:2, pokonał Feliciano Lopeza. To jeden z niewielu Hiszpanów, dla którego mączka nie jest ulubioną nawierzchnią. Znacznie lepiej spisuje się na kortach trawiastych, o czym będziemy się może mogli przekonać w czerwcu i lipcu. Dziś świetnie serwujący Szwed potrzebował 57 minut, aby pokonać Hiszpana.

Jo-Wilfried Tsonga i Fernando Verdasco też znaleźli się w ćwierćfinale turnieju, jednak mieli nieco trudniejsze przeprawy. Francuz przysnął nieco w pierwszym secie, a Nicolas Almagro grał całkiem dobrze, co złożyło się na przegraną 5:7. Jednak z każdą chwilą Tsonga się rozkręcał, w trzecim secie pokazując już pełnię swoich możliwością. Reprezentant Trójkolorowych wygrał 5:7, 6:1, 6:4. Fernando Verdasco w całym spotkaniu nie grał dziś najlepiej. Porażka 3:6 w pierwszym secie była spowodowana świetną postawą Jurgena Melzera, który jednak w dwóch następnych partiach mocno obniżył poziom i przegrał ostatecznie 6:3, 6:7(1), 3:6.

Wyniki trzeciej rundy:
Robin Soderling (Szwecja, 2) – Feliciano Lopez (Hiszpania) 6:3, 6:2
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 3) – Nicolas Almagro (Hiszpania) 5:7, 6:1, 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania, 5, WC) – Jurgen Melzer (Austria) 3:6, 7:6(1), 6:3
Thiemo  de Bakker (Holandia) – Juan Carlos Ferrero (Hiszpania, 7) 7:6(2), 3:6, 7:6(4)