Indian Wells: liczy się motywacja

/ Michał Jaśniewicz , źródło: bnpparibasopen.org, foto: AFP

Rafale Nadal oraz Ivan Ljubicić zostali pierwszym półfinalistami turnieju BNP Paribas Open w Indian Wells. Broniący tytułu Hiszpan pokonał Tomasa Berdycha, zaś obchodzący dziś 31. urodziny Ljubicić okazał się lepszy od Juana Monaco.

Coraz bliżej swojego pierwszego turniejowego sukcesu w sezonie jest Rafael Nadal. Dla leworęcznego Hiszpana występ w Indian Wells jest pierwszym od Australian Open, kiedy to w ćwierćfinałowym meczu z Andy Murrayem musiał skreczować ze względu na kontuzję prawego kolana.

W Kalifornii były lider rankingu prezentuje się znakomicie. W meczu ćwierćfinałowym, po dwóch zaciętych i efektownych setach, pokonał Tomasa Berdycha. Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla Nadala, który wywalczył breaka już w gemie otwarcia. W dalszej części partii obaj tenisiści mieli swoje szanse na przełamanie, a pierwszy okazję wykorzystał Czechy, doprowadzając do stanu 4:4. Po chwili Berdych przegrał jednak własne podanie „na czysto”, a po zmianie stron tenisista z Majorki przypieczętował zwycięstwo w secie własnym podaniem.

W drugiej partii Nadal ponownie jako pierwszy wywalczył breaka. 24-latek z Czech raz jeszcze zdołał straty odrobić i tym razem o wszystkim zadecydował tie break. Przy stanie 4:4 Berdych popełnił podwójnych błąd serwisowy, a Nadal takiej okazji nie wypuścił już z rąk, wygrywając dwie kolejne piłki przy własnym podaniu. Mecz trwał dwie godziny i jedenaście minut. Była to już dziesiąta potyczka pomiędzy oboma tenisistami i siódme zwycięstwo Hiszpana.

To był bardzo dobry mecz,” przyznał Nadal. „Grałem naprawdę dobrze, szczególnie w pierwszym secie. Pierwszych gdzieś osiem, dziewięć gemów w meczu było na niesamowitym poziomie. Potem pojawiło się trochę wiatru i gra stała się trudniejsza. Mimo wszystko wciąż graliśmy swoje, trzymając wysoki poziom i to było najważniejsze. Bardzo dobrą dla mnie wiadomością jest to, że gram w półfinale.”

O awans do finału Rafael Nadal zagra z Ivanem Ljubiciciem. Chorwat w przeddzień swoich 31. urodzin sprawił sobie najlepszy możliwy prezent, pokonując Juana Monaco 4:6, 6:2, 6:1. W pierwszym secie Ljubicić nie zdołał wykorzystać żadnej z trzech okazji na przełamanie, a sam raz stracił swój serwis. W dwóch kolejnych odsłonach przewaga Chorwata nie podlegała już dyskusji, nie dopuścił on rywala do żadnych break pointów, a sam po dwa raz w każdym secie zdobył przełamanie. Spotkanie trwało godzinę oraz czterdzieści siedem minut.

Ivan Ljubicić już po raz ósmy występuje w Indian Wells, ale dopiero po raz pierwszy zdołał osiągnąć tu półfinał. W 2007 oraz 2009 roku kończył zmagania na ćwierćfinale.

Nieważne ile masz lat, najważniejsza jest motywacja,” przyznał Chorwat. „Dla mnie teraz jest znacznie łatwiej niż w 2007 roku. To był dla mnie bardzo trudny sezon po względem mentalnym. Był wtedy bardzo, bardzo ciężko. Teraz czuję się natomiast naprawdę zmotywowany, nie muszę niczego nikomu udowadniać. Czuję, że gram dla siebie, tak jak to miało miejsce na początku mojej kariery i cieszą mnie każde dobre wyniki.”

Wyniki półfinałów:
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) – Tomas Berdych (Czechy, 19) 6:4, 7:6(4)
Ivan Ljubicić (Chorwacja, 20) – Juan Monaco (Argentyna, 21) 4:6, 6:2, 6:1