Indian Wells: Baghdatis broni meczbole i eliminuje Federera

/ Michał Jaśniewicz , źródło: bnpparibasopen.org, foto: AFP

Marcos Baghdatis obronił trzy meczbole i pokonał Rogera Federera w trzeciej rundzie turnieju w Indian Wells 5:7, 7:5, 7:6(4). Miejsce w najlepszej szesnastce turnieju zapewnili sobie Andy Murray, Andy Roddick oraz Jo-Wilfried Tsonga.

Najwspanialsze zwycięstwo w mojej karierze”- mówił po spotkaniu szczęśliwy Baghdatis. Przez długi czas nic nie wskazywało na to, iż Cypryjczyk będzie w stanie pokonać po raz pierwszy w karierze Federera. Mistrz z Bazylei po wygraniu pierwszego seta w drugim serwował przy stanie 5:4 i miał dwie piłki meczowe. 24-letni Baghdatis zdołał jednak odrobić straty, a następnie doprowadzić do trzeciej partii. W tej lider rankingu prowadził 4:1, ale żywiołowo reagujący na korcie tenisista z Limassol ponownie zniwelował straty, a w dwunastym gemie obronił przy własnym podaniu jeszcze jednego meczbola. W tie breaku Baghdatis od stanu 4:4 wygrał trzy kolejne piłki, zapewniając sobie miejsce w czwartej rundzie BNP Paribas Open. Spotkanie trwało dwie godziny oraz dwadzieścia dwie minuty.

Nie mogę powiedzieć, że nie jestem szczęśliwy. Jestem bardzo szczęśliwy. Wiele emocji teraz przeze mnie przechodzi. To największe zwycięstwo w mojej karierze. Przegrałem wiele meczów przeciwko tym najlepszym tenisistom i to wielka ulga wygrać mecz taki jak ten, po dwóch latach bycia poza czołówka, mając za sobą różne ciężkie momenty. To dla mnie wielka chwila, postaram się nią cieszyć,” – stwierdził Baghdatis, który o awans do ćwierćfinału zagra z Tommym Robredo.

To był wyrównany mecz, ale być może podejmowałem złe decyzje w złych momentach. Być może grałem za bardzo z głębi kortu, może byłem zbyt pasywny. To nie jest coś nad czym tak naprawdę można pracować. To przychodzi w trakcie rozgrywania spotkań i to jest to czego potrzebuję. Mam nadzieję, że więcej ku temu będę miał okazji w Miami, ale zdecydowanie do tego czasu muszę grać setów treningowych, to na pewno” – przyznał Federer, który w całym spotkaniu popełnił 46 niewymuszonych błędów.

Drugi mecz bez straty seta wygrał w Indian Wells Andy Roddick. Faworyt gospodarzy w siedemdziesiąt pięć minut pokonał Thiemo De Bakkera 6:3, 6:4. 21-letni Holender co prawda odnotował piętnaście asów, przy dziesięciu Amerykanina, ale tylko on w tym spotkaniu tracił własne podanie. 8. w rankingu Roddick wykorzystał w tym spotkaniu dwie z sześciu okazji na przełamanie i pewnie zapewnił sobie miejsce w czwartej rundzie zawodów. Tenisiści ci spotkali się już w tym roku w pierwszej rundzie Australian Open i wówczas również bez większych problemów triumfował Amerykanin.

W dwóch setach zwycięstwo odniósł Andy Murray, aczkolwiek niewiele brakowało, by jego spotkanie z Michaelem Russellem potoczyło się znacznie dłużej. W pierwszym secie Szkotowi do zwycięstwa wystarczyło jedno przełamanie. W drugiej partii faworyt prowadził już 3:0, ale gorąco dopingowany Russell zdołał stratę przełamania odrobić. Amerykanin nie wytrzymał jednak presji w końcówce i stracił swoje podanie przy stanie 5:6, co oznaczało koniec rywalizacji.

To był ciężki mecz,” przyznał Murray. „To co było dobre w tym meczu to wiele długich, ciężkich gemów. Mój serwis w trudnych momentach bardzo dobrze funkcjonował. Obroniłem wiele break pointów i grałem dobrze w wielu gemach, kiedy był stan 30:30.

Trzysetowe zwycięstwo odniósł Jo-Wilfried Tsonga, który pokonał Alberta Montanesa 4:6, 6:3, 6:3. Francuz odnotował w tym spotkaniu siedemnaście asów i tylko w pierwszym secie dał się przełamać rywalowi.

Czuję się dobrze. Wygrałem i to jest najważniejsze,” powiedział po meczu Tsonga. „Dzisiaj było ciężko. Albert grał dobrze w pierwszym secie. Ja nie byłem w tym pierwszym secie wystarczająco dobry, ale później nieco zmieniłem moją grę i w moim odczuciu grałem lepiej.
 
Wyniki trzeciej rundy:
Marcos Baghdatis (Cypr, 27) – Roger Federer (Szwajcaria, 1) 5:7, 7:5, 7:6(4)
Andy Murray (Wielka Brytania, 4) – Michael Russell (USA) 6:3, 7:5
Andy Roddick (USA, 7) – Thiemo de Bakker (Holandia) 6:3, 6:4
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 9) – Albert Montanes (Hiszpania, 24) 4:6, 6:3, 6:3

Sprawdź komplet wtorkowych wyników turnieju w Indian Wells