Puchar Davisa: pożegnanie z Afryką
Z Afryką Południową w II rundzie Grupy I Strefy Euro-Afrykańskiej zagra Finlandia, która w Sopocie pokonała Polskę 3:2.
Wystarczy spojrzeć na wynik – nie kłamie. Michał Przysiężny przez ponad cztery godziny walczył z Henri Kontinenem dosłownie o każdy gem, każdą piłkę. Zaczął może nienajlepiej, ale stratę seta odrobił z nawiązką, a w czwartej partii prowadził 4:1, a potem 4:2 i 30-0 przy własnym serwisie.
– Gdy przegrałem tego gema, od razu przypomniał mi się piątkowy mecz z Jarkko Nieminenem. Teraz mogę powiedzieć, że były to bardzo podobne pojedynki. Oba były do wygrania, a oba przegrałem… – powiedział Polak.
Na swoje usprawiedliwienie miał tylko zmęczenie. W piątek ledwo zszedł z kortu, w sobotę też jeszcze ledwo chodził, a dziś czuł się po prostu przemęczony. Dziennikarze, w imieniu swoich czytelników i słuchaczy, którzy codziennie niemal zapełnili Halę 100-lecia Sopotu, zadali pytanie, które chyba wszystkim samo cisnęło się na usta: sędziowie.
– Serwis był 10 centymetrów w korcie, a oni krzyczeli “aut”. Ci amatorzy wypaczyli wynik. Jestem pełen uznania dla chłopaków, że jakoś sobie z tym radzili. Więcej nie chce mi się gadać… – powiedział kapitan Radosław Szymanik.
– Podam tylko jeden przykład. Supervisor musiał skorygować oczywisty błąd na moją niekorzyść. A podobno graliśmy u siebie… – dodał Przysiężny.
Teraz Polska zmierzy się z Łotwą w meczu o utrzymanie się w Grupie I.
– Nawet nie brałem tego pod uwagę, więc nie potrafię nic powiedzieć na temat tego rywala – zakończył Szymanik.
Polska – Finlandia 2:3
Michał Przysiężny – Henri Kontinen 4:6, 6:3, 7:6(4), 6:7(4), 5:7
Wyniki Pucharu Davisa:
– Grupa
Światowa
– Europa i
Afryka (wraz z meczem Polaków!)
– Australia
i Oceania
– Ameryki