Puchar Hopmana: Stosur i Hewitt poprawiają nastroje gospodarzy

/ Anna Wilma , źródło: hopmancup.com, foto: AFP

Samantha Stosur i Lleyton Hewitt zatarli złe wrażenie, jakie pozostało po ich porażce z reprezentantami Rumunii dwa dni temu. Dziś Australijczycy odnotowali swoje pierwsze zwycięstwo w Pucharze Hopmana 2010, triumfując 2:1 nad Amerykanami.

Drużyna gospodarzy w pokazowej imprezie w Perth rozstawiona jest z numerem jeden. Dzisiaj doskonale poradzili sobie z młodym pokoleniem tenisa amerykańskiego, Melanie Oudin i Johnem Isnerem. Tenisiści z Antypodów oddali pole swoim przeciwnikom jedynie w meczu gry mieszanej, który nie miał już znaczenia dla losów całej konfrontacji.

18-letnia Melanie Oudin okazała się niewielkim wyzwaniem dla doświadczonej Samanthy Stosur, która po wielkich sukcesach deblowych pod koniec minionego sezonu wreszcie sięgnęła po pierwszy tytuł indywidualny. Urodzona w Brisbane zawodniczka triumfowała 6:2, 6:4 w siedemdziesiąt minut. W tym momencie szanse gospodarzy na sukces znacznie wzrosły.

Dzieła dopełnił były lider rankingu ATP, Lleyton Hewitt. Zawodnik, urodzony w Adelajdzie, ograł 6:1, 7:5 słynącego z potężnego serwisu Johna Isnera. Australijczyk nie marnował okazji i po kilkunastu minutach starcia z rywalem zza ocenu prowadził już 5:0. Amerykanin nie potrafił poradzić sobie z agresywną grą Hewitta, choć w pamięci wciąż miał niedzielny pojedynek z Tommym Robredo. Hiszpan musiał się męczyć przez trzy sety i blisko dwie i pół godziny! Lleyton i John rozegrali pierwsze dziesięć gemów drugiego seta zgodnie z regułą własnego podania, ale w decydującym momencie to zawodnik w barwach gospodarzy zdobył przełamanie i zapewnił swojej drużynie pierwszą victorię w Perth.

W grze mieszanej nie było już o co walczyć, ale obydwu parom zależało na poprawieniu własnych statystyk. Stosur i Hewitt rozpoczęli agresywnie, wygrywając pierwszą odsłonę do dwóch. Później jednak losy meczu odwróciły się; Oudin i Isner zaczęli dominować – najpierw w drugiej partii byli lepsi do jednego, a potem zapisali na swoim koncie mistrzowskiego tie-breaka. Przegrana w tym spotkaniu oznacza, że Australijczycy zostali po raz siódmy z rzędu w Pucharze Hopmana pokonani w meczu mikstowym. Amerykanie natomiast dopięli swego i… nie przegrali pierwszych sześciu gier w jednej edycji turnieju.

Drużyna Stanów Zjednoczonych, z dwoma przegranymi konfrontacjami, nie ma już żadnych szans na awans do sobotniego finału. Takie plany mogą jeszcze mieć Australijczycy. Warunek jest prosty – muszą w następnej potyczce pokonać Hiszpanów i liczyć na to, że pozostałe wyniki (w tym stosunek meczów i setów) ułożą się dla nich pomyślnie.

Australia 2:1 Stany Zjednoczone
Samantha Stosur (Australia) – Melanie Oudin (Stany Zjednoczone) 6:2, 6:4
Lleyton Hewitt (Australia) – John Isner (Stany Zjednoczone) 6:1, 7:5
M. Oudin, J. Isner (Stany Zjednoczone) – S. Stosur, L. Hewitt (Australia) 2:6, 6:1, 10-5

Sprawdź bieżące wyniki i tabele grupowe Pucharu Hopmana!