Kohlschreiber wygrywa mecz pierwszej rundy

/ Anna Wilma , źródło: atptennis.com, foto: allianzsuisseopengstaad.com

Niemiecki tenisista Philipp Kohlschreiber, rozstawiony z numerem czwartym pokonał w pierwszej rundzie tenisowego turnieju w szwajcarskim Gstaad Czecha Jana Henrycha. Do kolejnej rundy awansował też Belg Kristof Vliegen.

Spotkanie Niemca z Czechem miało bardzo wyrównany przebieg. Każdy z zawodników konsekwentnie wygrywał swoje podanie i tym samym o losach seta zadecydował tie-break. Kohlschreiber nie pozwolił Henrychowi na nic i Czech zszedł na przerwę pomiędzy setami z zerowym wynikiem punktowym w tie-breaku. Podobny przebieg miał drugi set. Kohlschreiber próbował grać ryzykownie przy własnym podaniu, przez co trzykrotnie stracił punkty podwójnym błędem serwisowym. Każdy z zawodników raz przełamał rywala, ale to Niemiec zmarnował więcej szans. Tym samym panowie rozegrali kolejny tie-break. I po raz drugi lepszy okazał się ten rozstawiony, choć ofiarował przeciwnikowi na pożegnanie trzy punkty.

W drugim zakończonym dzisiaj meczu belgijski zawodnik Kristof Vliegen pokonał Argentyńczyka Gastona Gaudio, choć walka toczyła się do ostatniej piłki. Żaden z zawodników nie mógł zmiażdżyć rywala swoją przewagą. W pierwszym secie po dziesięciu rozegranych gemach Belg okazał się lepszy o jedno przełamanie i triumfował 6:4. Druga odsłona była bardzo wyrównana, ale Vliegen zdecydowanie lepiej radził sobie z podaniem (pięć asów). To jednak nie wystarczyło, by pokonać doświadczonego Argentyńczyka i konieczny okazał się tie-break. A ponieważ dodatkowy gem to zazwyczaj dzieło szczęścia i odrobiny przypadku, a także odporności psychicznej, to żaden z panów nie był typowany jako pewny do wygrania sety. Szczęście dopisało Gastonowi Gaudio i utrzymał się w meczu, wygrywając do trzech. W ostatniej odsłonie Kristof Vliegen mógł liczyć na swój serwis, a przy dobrej koncentracji i konsekwencji udało mu się odebrać podanie rywalowi i wygrać seta w identycznym stosunku, jak seta numer jeden.

Mecze Vliegena i Kohlschreibera to jedyne ukończone pojedynki turnieju w Gstaad. Impreza miała feralny początek, gdyż pogoda sprawiła organizatorom figla i w zachodniej Szwajcarii padało. To najpierw opóźniło rozpoczęcie spotkań, a potem je przerwało. Wiele meczów odbędzie się jutro.

Mecze I rundy
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 4) – Jan Henrych (Czechy) 7:6(0), 7:6(3)
Kristof Vliegen (Belgia) – Gaston Gaudio (Argentyna) 6:4, 6:7(3), 6:4