Osaka: Stosur eliminuje faworytkę

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Samantha Stosur w półfinale turnieju HP Open w Osace pokonała Carolinę Wozniacki i w niedzielę stanie przed szansą zdobycia swojego pierwszego singlowego tytułu w rozgrywkach WTA Tour. Na drodze Australijki do tego sukcesu stanie Francesca Schiavone, która pokonała dziś Sanię Mirzę.

Stosur jak dotąd znana była przede wszystkim jako wybitna deblistka, wygrywając w tej konkurencji łącznie 22 turnieje. W bieżącym sezonie 25-letnia Australijka ze znakomitej strony pokazuje się jednak również w rywalizacji singlowej. Dziś zapewniła sobie występ w drugim tegorocznym finale. Pochodząca z Brisbane tenisistka nieoczekiwanie pokonała główną faworytkę imprezy, Carolinę Wozniacki. W pierwszym secie Australijka kompletnie rozbiła tegoroczną finalistkę US Open, nie oddając jej nawet jednego gema. W drugiej odsłonie Dunka zdołała się pozbierać i wygrała 6:4, ale decydująca odsłona należała do Stosur. Australijka w trzecim secie ani razu nie straciła swojego podania, sama natomiast zdołała wywalczyć jednego breaka, który zapewnił jej miejsce w finale HP Open.

To był ciężki mecz. Ona zaczęła bardzo dobrze i ja nie mogłam nic zrobić,” komplementowała swoją rywalkę Wozniacki. „Nabrałam rozpędu w drugim secie i zdołałam wrócić do gry, ale nie wykorzystałam swoich szans w trzecim secie. Rozgrywałyśmy ciężkie mecze także w przeszłości, a na dodatek obie poprawiłyśmy swój tenis, tak więc był to wyrównany mecz.

Francesca Schiavone w ostatnich dniach w Osace nie miała wiele pracy. Na spotkanie ćwierćfinałowe w ogóle nie musiała wychodzić, gdyż Melinda Czink oddała mecz walkowerem, ze względu na kontuzję prawej stopy. W półfinale natomiast Włoszka w pięćdziesiąt dziewięć minut pokonała Sanię Mirzę 6:2, 6:1. W całym spotkaniu reprezentantka Indii nie miała nawet jednego break pointa, a sama czterokrotnie straciła swoje podanie. Był to trzeci mecz pomiędzy oboma tenisistkami i trzecie zwycięstwo Schiavone.

Serwowałam dobrze i grałam agresywnie do samego końca,” stwierdziła po meczu Włoszka. „Jako, że nie rozgrywałam wczoraj meczu, spędziłam wieczór chodząc po mieście i wszędzie widziałam nowe dla mnie rzeczy. Cieszy mnie możliwość poznania tutejszej kultur. Poszłam na karaoke, a potem na smaczny posiłek. Ludzie tutaj są naprawdę bardzo mili.

Francesca Schiavone w swojej bogatej karierze dziesięciokrotnie była w finałach turniejów WTA Tour, ale zdołała wygrać tylko jeden. Miało to miejsce przeszło dwa lata temu, w Bad Gastein. Ze Stosur Włoszka grała dotąd cztery razy, odnosząc jedno zwycięstwo.

Mam nadzieję zaprezentować się lepiej niż w naszych kilku ostatnich pojedynkach,” zadeklarowała Schiavone. „Będę musiała zagrać dobry mecz i walczyć na całego, by odnieść zwycięstwo. Trzeba być dobrej myśli, żeby wygrać w finale.

Wyniki półfinałów:
Samantha Stosur (Australia, 3) – Caroline Wozniacki (Dania, 1) 6:0, 4:6, 6:4
Francesca Schiavone (Włochy, 4) – Sania Mirza (Indie) 6:2, 6:1

Sprawdź komplet dzisiejszych wyników turnieju w Osace