Pekin: Polacy sprowadzeni na ziemię

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: Archiwum Tenisklubu

Radość Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego po triumfie w Kuala Lumpur nie trwała długo. Została zmącona szybką i zaskakującą porażką w pierwszej rundzie kolejnego turnieju w Pekinie. Rozstawieni z czwórką Polacy przegrali z Jamesem Blakiem i Andym Ramem 1:6, 6:3, 3-10.

Nasi najlepsi debliści, wciąż walczący o udział w kończącym sezon turnieju Masters Cup, w Pekinie punktów nie zdobędą. Podobnie jak najwyżej rozstawieni Daniel Nestor i Nenad Zimonjić, podobnie jak rozstawieni z trójką Wesley Moodie i Dick Norman. W stolicy Chin odpadają faworyci, ale marne to jednak pocieszenie.

Przyczyna dzisiejszej porażki Polaków jest prosta. Zagrali dużo słabiej niż w zeszłym tygodniu w Kuala Lumpur. Pierwszy set był katastrofalny. 56% piłek wygranych po pierwszym podaniu, 17% po drugim i trzy podwójne błędy serwisowe. Nie mogło się to dobrze skończyć. Blake i Ram wygrali 8 z 10 piłek po pierwszym podaniu i żadnej po drugim, ale obronili wszystkie trzy break pointy, a naszym tenisistom oddali tylko jednego gema.

Potem było lepiej po stronie „Frytki” i „Matki”, a gorzej po stronie rywali. Polacy zwiększyli siłę rażenia i przeciwnicy mieli większy problem z wygrywaniem piłek przy ich podaniu. Sami także gorzej podawali i gorzej radzili sobie w wymianach. W efekcie raz zostali przełamani i przegrali 3:6. Niestety, w tie breaku meczowym Fyrstenberg i Matkowski zdobyli tylko trzy punkty. Wszystkie przy własnym, niestety znów mizernym, podaniu i przegrali całe spotkanie, odpadając z dalszej rywalizacji.

Wyniki pierwszej rundy:
James Blake, Andy Ram (USA, Izrael) – Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 4) 6:1, 3:6, 10-3

Zobacz komplet wyników z Pekinu