Bukareszt: rozczarowanie gospodarzy

/ Michał Jaśniewicz , źródło: atptennis.com, foto: AFP

Już na pierwszej rundzie zmagania w Bukareszcie zakończył najwyżej rozstawiony tenisista w turnieju i zarazem faworyt gospodarzy, Victor Hanescu. Pierwsza rakieta Rumuni musiała uznać wyższość Oscara Hernandeza. Pewne zwycięstwa odnieśli natomiast rozstawiony z numerem dwa Nicolas Almagro oraz rozstawiony z numerem trzy Juan Monaco.

Wtorek w stolicy Rumunii okazał się niezwykle szczęśliwy dla reprezentantów Hiszpanii. Aż siedmiu tenisistów z tego kraju zapewniło sobie awans do drugiej rundy zawodów BCR Romania Open. Porażkę poniósł zaś tylko jeden zawodnik z tego kraju. Gospodarze z pewnością nie byli szczęśliwy z triumfu Oscara Hernandeza, gdyż ten wyeliminował ich faworyta. 31-latek z Barcelony triumfował w godzinę oraz pięćdziesiąt jeden minut 7:6(5), 6:4. Pochodzący z Bukaresztu Hanescu po raz drugi z rzędu odpadł w swym rodzinnym mieście w pierwszej rundzie. W 2007 roku był tu natomiast w finale, a we wcześniejszych latach trzykrotnie w ćwierćfinale. Nigdy jeszcze jednak turnieju na kortach ziemnych w Bukareszcie nie wygrał.

„Wiedziałem, że będzie mi ciężko tu grać, zaraz po rozgrywkach Pucharu Davisa na twardym korcie w Szwecji. Hernandez jest bardzo dobrym zawodnikiem na kortach ziemnych i to był dla mnie bardzo trudny mecz. Oczywiście jestem rozczarowany. Lubię grać w Bukareszcie i zawsze czuję się wspaniale w tym mieście. Mam nadzieję, że któregoś dnia będzie mi dane wygrać ten turniej” – powiedział po meczu Hanescu.

Po porażce Victora Hanescu najwyżej rozstawionym tenisistą w turnieju pozostał Nicolas Almagro. Trzydziesty w rankingu ATP Hiszpan pokonał dziś Simone Bolelliego 6:4, 6:3. Co ciekawe był to trzeci mecz pomiędzy oboma tenisistami i dopiero pierwsze zwycięstwo Almagro. Hiszpan w tym roku zdołał wygrać jeden turnieju, w lutym na kortach ziemnych w Acapuclo. W żadnej innej imprezie nie doszedł jednak dalej niż do ćwierćfinału.

Siedemdziesiąt sześć minut na zwycięstwo w swoim pierwszym spotkaniu potrzebował Juan Monaco. Rozstawiony z numerem trzy Argentyńczyk pokonał brazylijskiego kwalifikanta Julio Silvę 6:2, 6:4. Monaco wykorzystał w tym spotkaniu cztery z siedmiu szans na przełamanie i raz stracił własne podanie. Mecz trwał godzinę oraz dwadzieścia jeden minut.

Wyniki pierwszej rundy:
Oscar Hernandez (Hiszpania) – Victor Hanescu (Rumunia, 1) 7:6(5), 6:4
Nicolas Almagro (Hiszpania, 2) – Simone Bolelli (Włochy) 6:4, 6:3
Jose Monaco (Argentyna, 3) – Julio Silva (Brazylia, Q) 6:2, 6:4

Sprawdź komplet wtorkowych wyników turnieju w Bukareszcie