US Open: Flushing Meadows ma swojego bohatera

/ Anna Wilma , źródło: usopen.org, foto: AFP

Rafael Nadal i Andy Murray po czterosetowych spotkaniach awansowali do trzeciej rundy gry pojedynczej mężczyzn wielkoszlemowego US Open. Brytyjski wicelider klasyfikacji ATP pokonał 6:2, 3:6, 6:0, 6:2 Paula Capdeville’a. W Nowym Jorku nie zabrakło niespodzianek – z rywalizacją pożegnali się David Ferrer (numer 18) i Viktor Troicki (numer 30). Bohaterem gospodarzy został Taylor Dent, który "wyrwał" zwycięstwo Ivanowi Navarro wynikiem 6:4, 5:7, 6:7(5), 7:5, 7:5(9).

Andy Murray i Paul Capdeville znają się doskonale, bo obydwaj często wspólnie trenują w akademii Emilio Sancheza i Sergio Casala w Barcelonie. W Nowym Jorku po raz pierwszy mieli okazję zagrać oficjalne spotkanie. I, jak się okazało, ubiegłoroczny finalista ze Szkocji stracił seta! 87. na świecie Chilijczyk potrzebował tylko trzydzieści siedem minut, by zaniepokoić kibiców Murray’a i zapisać na swoim koncie drugą odsłonę. Andy jednak, jak przystało na światowy numer dwa, w dwóch kolejnych partiach zagrał koncertowo, w 44 minuty pozbawiając rywala szans na jakikolwiek sukces i tracąc tylko dwa gemy. Tym samym odniósł swoje pięćdziesiąte piąte zwycięstwo w tym sezonie.

Zagrałem trzy bardzo dobre sety i jednego marnego – podsumował Andy Muray. – Ale czasem możesz sobie pozwolić na zagranie gorszego seta. Dobrze sobie z tym poradziłem. Czułem się po prostu trochę jak w letargu, bez energii. Nie wiem, dlaczego. Ale dałem sobie z tym radę i na koniec zrobiłem to, co powinieniem.

Największa duma brytyjskiego tenisa wygrała w tym roku pięć imprez ATP. Tenisista z Dunblane zakończył cykl US Open Series na drugim miejscu, tak jak w poprzednim sezonie. Natomiast Paul Capdeville po raz szósty miał okazję grać z zawodnikiem z czołowej dziesiątki, ale nie poprawił swojego bilansu. Dotychczas udało mu się pokonać jedynie Jamesa Blake’a w 2006 roku w Pucharze Davisa.

Andy Murray zmierzy się w trzeciej rundzie z Taylorem Dentem. Amerykanin w niezwykłym stylu, broniąc jedną piłkę meczową w tie-breaku, pokonał 6:4, 5:7, 6:7(1), 7:5, 7:6(9) Ivana Navarro. Była to konfrontacja fenomenalnie serwujących tenisistów, grających głównie z linii końcowej. Obydwaj panowie aż 250 razy podeszli do siatki i każdy z nich wygrywał przynajmniej sześć na dziesięć takich akcji. Dent przy okazji ustanowił rekord prędkości serwisu podczas US Open 2009, podając piłkę z szybkością 236 km/h. Jeszcze do wczoraj liderem wewnątrz turniejowej klasyfikacji pod tym względem był Andy Roddick (233 km/h). Taylor ma również na koncie 38 asów, zaserwowanych w dwóch meczach (o jednego asa więcej podał Fernando Gonzalez).

Amerykanin występuje na kortach Flushing Meadows po raz pierwszy od 2005 roku. W latach 2006 i 2007 dwukrotnie przechodził operację pleców i lekarze uznali, że koniec jego kariery zbliża się nieubłaganie. Przez rok zmuszony był do leżenia w łóżku, w tym czasie dużo czytał o religii i polityce, grał w gry komputerowe i spełniał swoje marzenia. Na US Open 2007 przyjechał w roli komentatora i operatora oficjalnej strony internetowej imprezy. Po wygranym meczu z Ivanem Navarro pożyczył mikrofon od sędziego i powiedział: "Jesteście niewiarygodni. Kocham was!".

Rafael Nadal, nawet niechcący, ustanawia kolejne rekordy. To on jako ostatni w piątek zakończył swoje spotkanie na Flushing Meadows gwarantując, że po raz pierwszy w historii w Wielkim Szlemie do trzeciej rundy awansowali wszyscy tenisiści rozstawieni z numerami od jeden do szesnastu. Hiszpan, światowy numer trzy, pokonał Nicolasa Kiefera 6:0, 3:6, 6:3, 6:4. Pomimo straty seta, zeszłoroczny półfinalista zapowiada, że jest w stuprocentowej formie i będzie walczył o ustanowienie Karierowego Wielkiego Szlema. 

Dzisiejsze spotkanie zajęło mu aż dwie godziny i pięćdziesiąt dziewięć minut: Kiedy łatwo wygrywasz pierwszego seta, jest ciężko, jeśli przeciwnik zaczyna grać lepiej. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się go dzisiaj pokonać.

Hiszpan zagra w trzeciej rundzie ze swoim rodakiem, Nicolasem Almagro (numer 3).

Druga runda singla:
Andy Murray (Wielka Brytania, 2) – Paul Capdeville (Chile) 6:2, 3:6, 6:0, 6:2
Rafael Nadal (Hiszpania, 3) – Nicolas Kiefer (Niemcy) 6:0, 3:6, 6:3, 6:4
Taylor Dent (Stany Zjednoczone) – Paul Capdeville (Chile) 6:4, 5:7, 6:7(1), 7:5, 7:6(9)

Sprawdź komplet wyników z Nowego Jorku!