ITF w Katowicach: Korzeniak ratuje honor Polek

/ Tomasz Krasoń , źródło: itftennis.com/katowiceopen.pl, foto: katowiceopen.pl

Światowa czołówka rywalizuje w Nowym Jorku, a tenisistki aspirujące dopiero do gry w Wielkich Szlemach walczą o cenne punkty w turniejach ITF. W tym tygodniu jedna z takich imprez odbywa się w Katowicach. Panie walczą o 25 tysięcy dolarów, które znajdują się w puli nagród oraz 50 punktów rankingowych przeznaczonych dla zwyciężczyni. Niestety już drugiego dnia zmagań doszło do dużego spustoszenia w polskim obozie. Do drugiej rundy awansowała tylko Anna Korzeniak.

Na starcie imprezy głównej stanęło sześć polskich tenisistek. Na podstawie rankingu Anna Korzeniak i Karolina Kosińska, z dzikimi kartami Sandra Zaniewska i Justyna Jegiołka i jako kwalifikantki Magdalena Kiszczyńska i Katarzyna Piter. Nasze przystąpiły do rywalizacji drugiego dnia zmagań i niestety nie spisały się najlepiej.

Nie zawiodła jedynie Anna Korzeniak. Czwarta rakieta naszego kraju nie miała jednak prostego zadania, a jej spotkanie z Terezą Hladikovą rozpoczęła się od falstartu. 21-letnia krakowianka przegrała inauguracyjną partię z rozstawioną z „ósemką” Czeszką 4:6. Jednak w dalszej części meczu niepodzielnie dominowała na korcie, oddając rywalce jeszcze tylko jednego gema. Ostatecznie Korzeniak wygrała 4:6, 6:0, 6:1. Kolejna rywalka wydaje się być łatwiejsza. Polka zmierzy się bowiem z kwalifikantką z Ukrainy, Anastazją Litowczenko, która w pierwszej rundzie rozegrała istny maraton z Holenderką Marlot Meddens.

Sporo pecha w losowaniu miały Katarzyna Piter i Sandra Zaniewska. 18-letnia poznanianka po przejściu eliminacji trafiła na najwyżej rozstawioną w imprezie Sandrę Zahlavovą. Polka dzielnie walczyła z Czeszką, ale ostateczne musiała skapitulować. Notowana na 105. pozycji w rankingu WTA Zahlavova wygrała 6:4, 3:6, 6:2. Natomiast występująca przed własną publicznością katowiczanka musiała uznać wyższość Kseni Pierwak. Rozstawiona z „dwójką” Rosjanka triumfowała 6:4, 6:3.

Trzysetową batalię stoczyła także Justyna Jegiołka. Występująca z dziką kartą Polka po wygraniu pierwszego seta 6:2 przegrała dwie kolejne w meczu z Caglą Buyukakcay. Walki nie nawiązały natomiast Karolina Kosińska i Magdalena Kiszczyńska. Pierwsza z nich przegrała 3:6, 2:6 z Agnes Szatmari, a druga w identycznym stosunku z Camilą Giorgi.

W środę poznaliśmy także pierwszą ćwierćfinalistkę katowickiego turnieju. Miejsce w ósemce zajęła Agnes Szatmari, która walkowerem wygrała z Angeliką Roesch.

W turnieju gry podwójnej wyłonione zostały ćwierćfinalistki. W tej fazie zmagań znalazło się pięć Polek.

Wyniki pierwszej rundy singla:
Anna Korzeniak (Polska) – Tereza Hladikova (Czechy, 8) 4:6, 6:0, 6:1
Sandra Zahlavova (Czechy, 1) – Katarzyna Piter (Polska, Q) 6:4, 3:6, 6:2
Camila Giorgi (Włochy, Q) – Magdalena Kiszczyńska (Polska, Q) 6:3, 6:2
Cagla Buyukakcay (Turcja) – Justyna Jegiołka (Polska, WC) 2:6, 6:1, 6:3
Agnes Szatmari (Rumunia, 6) – Karolina Kosińska (Polska) 6:3, 6:2
Ksenia Pierwak (Rosja, 2) – Sandra Zaniewska (Polska, WC) 6:4, 6:3