Cincinnati: bezlitosny Federer

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Roger Federer wygrał swój czwarty tytuł w tym roku, a szesnasty z cyklu Masters 1000 w karierze, pokonując w finałowym pojedynku w Cincinnati Novaka Djokovicia 6:1, 7:5. Była to ósma wygrana Szwajcara w dwunastym meczu między tymi zawodnikami, ale pierwsza od zeszłorocznego US Open.

Federer zaczął rewelacyjnie. Grał tak, jakby czuł głód tenisa od dobrych kilku tygodni. Atakował, ryzykował i na niewiele pozwalał rywalowi. Bardzo zacięty był drugi gem, w którym Djoković a to bronił break pointów, a to miał szanse na wygranie. Po dziewięciu równowagach Szwajcar dopiął swego i zdobył przełamanie. Potem gra potoczyła się szybko. Federer grał świetnie, demonstrując kibicom na trybunach swoje najlepsze zagrania, a Djoković mimo że popełniał trochę za dużo prostych błędów, też nie mógł narzekać na swój poziom. Przeciwnik po prostu był lepszy. Dopiero przy stanie 0:5 Serb zdobył pierwszego gema, co publiczność przyjęła niesamowitymi owacjami. Chwilę potem Szwajcar zakończył seta.

Jednak początek drugiej partii był inny. Z Federerem już tak bywa, że po gładko wygranym secie, w którym gra rewelacyjnie i dominuje w każdym elemencie, przychodzi chwila rozluźnienia i Szwajcar zaczyna robić więcej błędów. Nie inaczej było dzisiaj, co, coraz lepiej grający Djoković, potrafił wykorzystać. Przełamał rywala i wyszedł na prowadzenie 3:0. Na tym passa Serba się jednak skończyła, bo Federer błyskawicznie się otrząsnął i ponownie skupił na meczu. Odrobił stratę i miał nawet szansę na zyskanie drugiego breaka i wyjście na 4:3. Ta sztuka mu się jednak nie udała. I oto nagle, w dziesiątym gemie, dość pewnie wygrywający własne gemy Szwajcar znalazł się pod ścianą, po przegrywał 4:5 i 30-40. Piłkę setową obronił jednak najlepiej jak mógł, czyli asem. Po chwili wygrał dwa kolejne punkty i wyrównał, a w następnym gemie zrobił to, co nie udało się Djokoviciowi – zyskał przełamanie. Szansy nie wypuścił i po kilku minutach dokończył dzieła, zwyciężając 7:5.

Wynik finału:
Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Novak Djoković (Serbia, 4) 6:1, 7:5

Zobacz komplet wyników z Cincinnati