Radwańska funduje kibicom horror, Polki autorkami historii

/ Anna Wilma , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: Archiwum Tenisklubu

Urszula Radwańska prowadziła już 4:1 w trzecim secie spotkania z Jekatieriną Dzechalewicz w drugiej rundzie imprezy w Stambule, ale od tego momentu oddała trzy gemy swojej przeciwniczce. Młodsza z krakowianek nie powtórzyła jednak błędu swojej siostry Agnieszki ze Stanford i pokonała Białorusinkę 7:5, 1:6, 6:4. Tym samym po raz pierwszy w historii w ćwierćfinale imprezy WTA wystąpią dwie reprezentantki Polski.

Pierwsze pięć gemów tego spotkania przebiegało zgodnie z regułą własnego podania. W szóstym Polka zdobyła przełamanie, wychodząc na 4:2. Od tej chwili reprezentantka Białorusi wygrała trzy gemy, jednak kiedy serwowała, by wygrać seta, znów została przełamana. Radwańska wyrównała stan meczu i dopisała na swoje konto jeszcze dwa gemy, triumfując w tym secie. W drugiej odsłonie na korcie istniała tylko 164. na świecie kwalifikantka zza naszej wschodniej granicy. Radwańskiej ani razu nie udało się wygrać gema przy swoim podaniu i w efekcie otworzyła swoje konto, ale dopiero po przełamaniu rywalki. Polka w trzecim secie szybko objęła prowadzenie 4:1, jednak… znów zaczęła oddawać gemy rywalce. Dzechalewicz doprowadziła do wyrównania. Krakowianka nie poddała się i dwa ostatnie gemy tego meczu trafiły na jej konto. 18-latka spędziła dzisiaj na korcie dwie godziny i dziesięć minut.

Urszula Radwańska może odnotować jeszcze jeden mniejszy sukces. Przed dwoma laty, właśnie w Stambule, spotkała się z Jekatieriną Dzechalewicz i przegrała 2:6, 2:6. Dziś zrewanżowała się starszej o pięć lat rywalce za tamtą porażkę. Najbliższą przeciwniczką Polki w Stambule będzie Timea Bacsinszky. Reprezentantka Szwajcarii odprawiła wczoraj Marię Korytcewą z Ukrainy. A my przypominamy, że w jednej czwartej finału Istanbul Cup od wczoraj jest także Marta Domachowska. Polka pokonała 6:3, 4:6, 6:4 Aravane Rezai, rozstawioną z numerem cztery.

W Turcji rozpoczęło się właśnie spotkanie ćwierćfinałowe gry podwójnej z udziałem warszawianki. Marcie Domachowskiej partneruje Natalie Grandin, a ich rywalkami są Lucie Hradecka i Renata Voracova.

Kilka godzin temu informowaliśmy o porażce Agnieszki Radwańskiej w imprezie w Stanford. Starsza z krakowskich sióstr uległa Danieli Hantuchovej, choć prowadziła 6:4, 4:2. Na szczęście jej młodsza siostra nie doprowadziła do tego, by powtórzyć scenariusz ze Stanów Zjednoczonych.

Druga runda singla:
Urszula Radwańska (Polska) – Jekatierina Dzechalewicz (Białoruś) 7:5, 1:6, 6:4

Sprawdź komplet wyników ze Stambułu!