Safin eliminuje lidera US Open Series

/ Anna Wilma , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Fani Marata Safina mogą dzisiejszy dzień zaznaczyć grubym drukiem w kalendarzu – Rosjanin w pierwszej rundzie turnieju w Los Angeles pokonał Robby’ego Ginepri 3:6, 6:3, 6:4 i tym samym wygrał pierwsze spotkanie od wielkoszlemowego Roland Garros. W drugiej rundzie LA Tennis Open znaleźli się również Igor Kunicyn i Sam Querrey.

Marat Safin po raz ostatni wygrał profesjonalne spotkanie w maju w pierwszej rundzie French Open. Pokonał wówczas Alexandra Sidorenko. Wczoraj Rosjanin wystąpił w pokazowym meczu, będącym rewanżem za finał US Open 2000, i ograł w nim samego Pete’a Samprasa. Starszy brat liderki rankingu WTA awansował również do ćwierćfinałów gry podwójnej. Marat kontynuuje dobrą passę – w nocy czasu polskiego ograł Robby’ego Ginepri, niedzielnego zwycięzcę z Indianapolis i lidera US Open Series. Pojedynek trwał nieco ponad półtorej godziny i był wyrównany. W ostatecznym bilansie Safin zdobył tylko o trzy punkty i jedno przełamanie więcej. Był to trzeci mecz tych tenisistów, ale dopiero pierwszy zakończony zwycięstwem reprezentanta Rosji! Rozstawiony z numerem osiem moskwianin w drugiej rundzie zagra z Ernestsem Gulbisem.

Jako pierwszy spośród tenisistów "z numerkami" z imprezą pożegnał się Benjamin Becker. Niemiec uległ po dwóch tie-breakach reprezentantowi gospodarzy, Johnowi Isnerowi 6:7(8), 6:7(3). Zacięty pojedynek zajął obydwu panom dwie godziny z pięcioma minutami. Amerykanin bronił się głównie serwisem, podając piętnaście asów. Becker co chwila zmuszany był do obrony break pointów, siedem z ośmiu takich akcji rozstrzygnął na swoją korzyść i tylko dlatego uniknął wyższej porażki. Becker po raz trzeci próbował pokonać Isnera, ale po raz trzeci jego starania spełzły na niczym. Amerykanin zagra teraz z Marcosem Baghdatisem.

Igor Kunicyn, najwyżej rozstawiony tenisista, który we wtorek występował w Los Angeles, pokonał kwalifikanta Somdeva Devvarmana 7:5, 6:2. Mecz trwał godzinę i piętnaście minut. Rosjanin wykazał się zdecydowanie większą skutecznością nie tylko przy swoim podaniu, ale i w gemach serwisowych rywala. Hindus wykorzystywał co prawda wszystkie nadarzające się break pointy, ale na 37. na świecie Kunicyna okazało się to zbyt mało. Rosjanin i Hindus przed rokiem spotkali się w imprezie w Waszyngtonie – wówczas zwycięzca nazywał się tak samo jak dziś. Igora Kunicyna czeka teraz mecz z Leonardo Mayerem.

Pierwsza runda singla:
Igor Kunicyn (Rosja, 5) – Somdev Devvarman (Indie, Q) 7:5, 6:2
John Isner (Stany Zjednoczone) – Benjamin Becker (Niemcy, 7) 7:6(8), 7:6(3)
Marat Safin (Rosja, 8) – Robby Ginepri (Stany Zjednoczone) 3:6, 6:3, 6:4

Sprawdź komplet wyników z Miasta Aniołów!