Dawydienko z piętnastym tytułem

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Nikołaj Dawydienko pokonał w finale International German Open Paula-Henri Mathieu 6:4, 6:2 i zdobył swój piętnasty tytuł w karierze. Była to pierwsza turniejowa wygrana Rosjanina od zeszłorocznego zwycięstwa w Warsaw Orange Open. W grze podwójnej najlepsi okazali się Simon Aspelin i Paul Hanley, którzy 6:3, 6:3 pokonali Marcelo Melo i Filipa Polaska.

Finałowa potyczka między Rosjaninem a Francuzem trwała 88 minut. Rozstawiony z dwójką Dawydienko był lepszy i wygrał zasłużenie. Bardziej zacięta była pierwsza partia. Mathieu odnotował 53% celności pierwszego podania, wygrał po nim… 53% punktów, a po drugim serwisie zapisał na swoim koncie… również 53% piłek. Było to jednak za mało, aby wygrać z Rosjaninem. Zdołał zdobyć jednego breaka, ale sam został przełamany dwukrotnie. W drugim secie obraz gry tylko trochę uległ zmianie. Francuz grał nieco gorzej przy swoim drugim serwisie, ale Dawydienko nie prezentował nic nadzwyczajnego. Był jednak wystarczająco skoncentrowany i wygrywał najważniejsze akcje, co zaowocowało sukcesem. Obronił cztery z pięciu break pointów i aż trzykrotnie przełamał przeciwnika, zwyciężając 6:2.

„Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ wygrałem piętnaście turniejów w cyklu ATP. Byłem zaskoczony na początku meczu, kiedy Mathieu grał bardzo dobrze. Zacząłem walczyć, aby powrócić i udało mi się zagrać tak dobrze, aby wygrać 6:4. Potem każdy punkt, każdy gem był bardzo ważny i zwyciężyłem 6:2”, powiedział po spotkaniu Dawydienko.

„Myślę, że on zagrał dziś świetny mecz. Był bardzo solidny. Sądzę, że potrzebowałbym nieco więcej energii, abym dziś wygrał. Wydaje mi się, że byłem mniej agresywny niż wczoraj, kiedy to zostawiłem na korcie całą swoją energię, a aby pokonać takiego gracza jak Nikołaj, musisz być przygotowany fizycznie na 100%”, stwierdził Mathieu.

Wynik finału:
Nikołaj Dawydienko (Rosja, 2) – Paul-Henri Mathieu (Francja, 13) 6:4, 6:2

Zobacz komplet wyników z Hamburga