Ćwierćfinał po raz trzeci, polska synchronizacja

/ Anna Wilma , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: Archiwum Tenisklubu

Olga Brózda i Magdalena Kiszczyńska w trzecim tygodniu z rzędu kończą zmagania w imprezie WTA w fazie ćwierćfinału. Polki przegrały dzisiaj walkę o półfinał w Bad Gastein z Tatjaną Malek i Andreą Petkovic 2:6, 4:6.

Olga Brózda i Magdalena Kiszczyńska powtórzyły w Austrii swoje wyniki z Pragi i Bastad. Z drobną różnicą – tym razem nie zostały pokonane przez rywalki rozstawione z numerem dwa. Tatjana Malek i Andrea Petkovic wyeliminowały je bowiem już w pierwszej rundzie. Niemki – w tym jedna polskiego pochodzenia – weszły do jednej drugiej finału po zwycięstwie 6:2, 6:4 w godzinę i cztery minuty. W pierwszej odsłonie Polki miały do dyspozycji jednego break pointa, ale nie wykorzystały go. Straciły za to dwa swoje gemy serwisowe, zostały zdystansowane na cztery gemy i przegrały całą partię. W drugim secie wywiązała się bardziej zacięta walka. Brózda i Kiszczyńska wykorzystały tylko dwa z ośmiu punktów na przełamanie. Poza tym popełniły siedem podwójnych błędów serwisowych i Niemki wygrały przy ich podaniu trzy gemy serwisowe. To okazało się jednoznaczne z odpadnięciem z Gastein Ladies 2009.

Tatjana Malek i Andrea Petkovic zmierzą się w półfinale z Marią Korytcewą i Ioaną Ralucą Olaru. Rozstawione z numerem cztery deblistki kilka godzin wcześniej pokonały Martą Domachowską i Natalie Grandin. Co ciekawe, to spotkanie również trwało godzinę i cztery minuty i także zakończyło się rezultatem 6:2, 6:4.

Ćwierćfinał debla:
T. Malek, A. Petkovic (Niemcy) – O. Brózda, M. Kiszczyńska (Polska) 6:2, 6:4

Sprawdź komplet wyników z Bad Gastein!