Pewny awans Robredo i Soderlinga

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: atpworldtour.com, foto: AFP

Broniący tytułu Tommy Robredo bez kłopotów pokonał kwalifikanta Petera Luczaka 6:2, 6:3 w drugiej rundzie turnieju w Bastad. Dobry start zanotował także faworyt gospodarzy, finalista tegorocznego Rolanda Garrosa, Robin Soderling. Szwed wygrał z Kristofem Vliegenem 6:2, 6:3. W meczu pierwszej rundy Nicolas Almagro okazał się lepszy od Marata Safina.

Robredo genialnie dziś serwował. Posłał 10 asów i wygrał 27 z 28 punktów po pierwszym podaniu. W akcjach po drugim było nieco gorzej, co spowodowało, że Luczak miał trzy szanse na breaka. Żadnej jednak nie wykorzystał. Australijczyk nie miał tak wysokiej skuteczności serwisu. Drugie podanie w ogóle nie sprawiało rywalowi kłopotu. Hiszpan zwyciężył po nim w aż 15 z 20 akcji. Trzykrotnie zdołał przełamać przeciwnika i po godzinie i dwunastu minutach mógł się cieszyć z wygranej.

Identycznym rezultatem zakończył się mecz Robina Soderlinga z Kristofem Vliegenem. Rozstawiony z dwójką Szwed zwyciężył, mając wyraźną przewagę nad dużo niżej notowanym rywalem z Belgii. Atomowe podanie faworyzowanego Skandynawa robiło na rywalu wrażenie. Co prawda, Soderling posłał tylko pięć asów, ale zanotował 86% skuteczności pierwszego i 70% drugiego podania oraz obronił dwa break pointy. Vliegen podawał dużo słabiej i gorzej radził sobie w akcjach z głębi kortu. Szczególnie jego drugi serwis nie był dla Szweda żadną przeszkodą. Soderling zdobył w całym spotkaniu trzy przełamania, wykorzystując wszystkie szanse na breaka i zwyciężył.

Nicolas Almagro nie miał łatwego losowania, bowiem już w pierwszej rundzie trafił na groźnego Marata Safina. Rosjanin jednak od dłuższego czasu nie potrafi odzyskać formy i wszystko wskazuje na to, że jest już myślami przy „tenisowej emeryturze”, na którą, jak zapowiedział, ma się udać po zakończeniu sezonu. Safin grał dziś nieźle, ale Almagro był minimalnie lepszy, bardziej skoncentrowany i wykorzystywał okazje, które mu się nadarzyły. Co prawda, miał aż sześć szans na przełamanie Rosjanina, a wykorzystał tylko jedną, ale w drugim secie, gdy doszło do tie breaka, lepiej wytrzymał próbę nerwów. Sam ani razu nie musiał bronić się przed stratą podania i wygrał 6:3, 7:6(6).

Wyniki drugiej rundy:
Robin Soderling (Szwecja, 2) – Kristof Vliegen (Belgia) 6:2, 6:3
Tommy Robredo (Hiszpania, 3) – Peter Luczak (Australia, Q) 6:2, 6:3

Wynik pierwszej rundy:
Nicolas Almagro (Hiszpania, 5) – Marat Safin (Rosja) 6:3, 7:6(6)

Zobacz komplet wyników z Bastad