Szavay mistrzynią przed własną publicznością

/ Anna Wilma , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: AFP

Agnes Szavay wreszcie doczekała się kolejnego singlowego triumfu w WTA Tour. Rozstawiona z numerem cztery Węgierka pokonała Patty Schnyder 2:6, 6:4, 6:2 w finale zawodów w Budapeszcie. W grze podwójnej triumfowały Monica Niculescu i Alisa Klejbanowa.

Zazwyczaj silny i agresywny serwis Szavay nie funkcjonował dobrze w pierwszym secie finałowej potyczki. W związku z tym najwyżej rozstawiona Schnyder nie miała problemów z tym, by wywalczyć sobie kilka gemów przewagi, a potem objąć prowadzenie w meczu. W drugiej odsłonie losy konfrontacji odwróciły się. Węgierka popełniała coraz mniej błędów, obroniła wszystkie break pointy i raz przełamała Szwajcarkę. To wystarczyło, by doprowadzić do wyrównania. W trzecim secie niesiona dopingiem publiczności Agnes była już nie do zatrzymania i w drodze po swoje kolejne mistrzostwo straciła zaledwie dwa gemy. Wynik: 2:6, 6:4, 6:2, czas trwania: dwie godziny bez czterech minut.

Agnes Szavay może się dziś cieszyć z tytułu mistrzyni Budapesztu, ale wszyscy pamiętamy jej dramatyczną batalię w drugiej rundzie. Węgierka grała z włoską weteranką, Tathianą Garbin, która w imprezie tej triumfowała w 2000 roku. W trzecim secie zawodniczka z Półwyspu Apenińskiego prowadziła 5:4 i serwowała, by wygrać mecz. 20-latka obroniła się jednak i ostatecznie zwyciężyła 7:6(2), 5:7, 7:5.

Mój mecz z Tathianą był bardzo ciężki. To była świetna walka – w końcówce walczyłam już jak tygrys i myślę, że taka była różnica – powiedziała Szavay. – Nie chodziło o tenis w tym meczu. Byłam tak bliska porażki. Dzisiaj w pierwszym secie nie grałam dobrze. Byłam bardzo zdenerwowana i nie mogłam znaleźć mojego rytmu. Ale potem wezwałam na kort mojego trenera i on mnie rozśmieszył. Zrelaksowałam się i zaczęłam grać o wiele lepiej. To świetne uczucie wygrać tutaj. Kibice wspierali mnie przez cały tydzień. Było dużo presji, ale przecież wspieraliście mnie zawsze, nawet, gdy grałam źle. Mój ostatni tytuł wygrałam tak dawno, że teraz czuję się świetnie, zwłaszcza, że jesteśmy na Węgrzech. W zeszłym roku grałam tu źle i nie spodziewałam się, że teraz mogę wygrać, więc jestem bardzo szczęśliwa z tego, co się stało.

Agnes Szavay swoje pierwsze cztery finały turniejów WTA osiągnęła w okresie pomiędzy lipcem 2007 a lutym 2008, wygrywając w Palermo i Pekinie oraz przegrywając w New Haven i Paryżu.

W grze podwójnej najlepsze okazały się najwyżej rozstawione Monica Niculescu i Alisa Klejbanowa. Rumunka i Rosjanka pokonały 6:4, 7:6(5) siostry Alonę i Katerinę Bondarenko.

Finał singla:
Patty Schnyder (Szwajcaria, 1) – Agnes Szavay (Węgry, 4) 2:6, 6:4, 6:2

Finał debla:
M. Niculescu, A. Klejbanowa (Rumunia, Rosja, 1) – A. Bondarenko, K. Bondarenko (Ukraina, 2) 6:4, 7:6(5)