Siostry trafiają na siebie

/ Anna Wilma , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

W poniedziałek w stolicy Czech, Pradze, rozpocznie się trzynasta edycja kobiecego turnieju WTA pod nazwą ECM Prague Open. Do kraju naszych południowych sąsiadów zjechały tenisistki głównie z państw słowiańskich, w tym również reprezentantki Polski. Głównymi faworytkami zmagań będą Francesca Schiavone i Sybille Bammer.

ECM Prague Open po raz pierwszy rozegrany został w 1992 roku, a mistrzynią została Słowaczka (wówczas w barwach Czechosłowacji), Radka Żrubakova. Na kolejny triumf gospodarze czekali aż do 1998 roku, kiedy to najlepsza okazała się Jana Novotna. Po 1999 impreza zniknęła z kalendarza WTA, powracając w sezonie 2005. Od tego czasu z tytułami mistrzyń zmagania zakończyły Dinara Safina, Shahar Peer, Akiko Morigami i Wiera Zwonariowa. W grze podwójnej od dwóch sezonów panuje dominacja czeska. W 2007 wygrały tę konkurencję Andrea Hlavackova i Petra Cetkovska, przed rokiem Hlavackova powtórzyła swój sukces, tym razem u boku Lucie Hradeckiej. Turniej posiada rangę WTA International i pulę nagród równą 220 000 dolarów.

Najwyżej notowaną tenisistką w turnieju gry pojedynczej jest Francesca Schiavone. Włoszka zarówno w rankingu singla, jak i debla zajmuje 28. miejsce. Druga rakieta Italii w 2006 roku była nawet jedenastą zawodniczką globu. Tenisistka ta ma jednak pewną niechlubną skłonność – regularnie przegrywa finały singlowe w WTA Tour. Swój pierwszy (i jak dotąd jedyny) triumf odnotowała w Bad Gastein latem 2007, kończąc wcześniej udział w ośmiu turniejach w roli wicemistrzyni. Mieszkanka Londynu pozostaje w tym roku bez oszałamiających sukcesów. Należy jednak wspomnieć o jej najświeższym wyniku – ćwierćfinale Wimbledonu, w którym przegrała z Jeleną Diemientiewą (wcześniej pokonała trzy wyżej notowane od siebie rywalki). Występ w Pradze rozpocznie od konfrontacji z niemniej znaną uczestniczką WTA Tour, Shahar Peer.

W ewentualnym ćwierćfinale Schiavone może zagrać z Aloną Bondarenko. Ukrainka rozstawiona została z numerem pięć i… w pierwszej rundzie musi stawić czoła własnej siostrze. Będziemy więc świadkami kolejnego czysto siostrzanego pojedynku w profesjonalnym Tourze (w światowej czołówce zdarza się to jeszcze tylko amerykańskim siostrom Williams i polskim siostrom Radwańskim). Ukrainki z Charkowa, które przez pewien czas mieszkały w Polsce, już cztery razy grały ze sobą w turniejach WTA, zawsze albo w pierwszej, albo w drugiej rundzie. Dwa pierwsze pojedynki (Memphis 2004 i Amelia Island 2005) wygrała młodsza z nich, Katerina, potem w Bangalore 2006 i Ponte Vedra Beach 2009 lepsza była Alona. Warto wspomnieć, że siostry Bondarenko tworzą udaną parę deblową. Są byłymi mistrzyniami Australian Open, a dziś zagrają o tytuł gry podwójnej w Budapeszcie.

W ECM Prague Open zabraknie ubiegłorocznej mistrzyni, Wiery Zwonariowej. Rosjanka wciąż zmaga się z kontuzją, która wyklucza ją z udziału w zawodach. Gospodarze największe nadzieje wiążą ze swoją rakietą numer jeden, którą obecnie jest Iveta Benesova (31 WTA, nr 3). Udział w imprezie weźmie również mistrzyni z Warszawy, Alexandra Dulgheru.

W turnieju eliminacyjnym wystąpiły dwie Polki. Anna Korzeniak odpadła już w pierwszej rundzie. Marta Domachowska rozstawiona jest z numerem cztery, awansowała do drugiej rundy i dzisiaj powalczy o rundę trzecią. Jej rywalką będzie Francuzka Youlia Fedossova. Kwalifikantki w pierwszej rundzie turnieju głównego trafią na: Stefanie Vogele, Magdalenę Rybarikovą (numer 6), Zarinę Dijas (WC) oraz Lucie Hradecką (numer 7). W grze podwójnej wystąpią Olga Brózda i Magdalena Kiszczyńska. Ich przeciwniczkami w meczu otwarcia będą Czeszka Nikola Frankova i Niemka Vanessa Henke.

Informacje o turnieju:
– drabinka kwalifikacji
– drabinka gry pojedynczej
– drabinka gry podwójnej
– wyniki – sobota
– wyniki – niedziela