Historyczny wyczyn Izraela
Po raz pierwszy w historii Pucharu Davisa Izrael awansował do półfinału tych rozgrywek. I to już po dwóch dniach rywalizacji! Po wczorajszych dwóch zwycięstwach singlowych dziś debliści Jonathan Elrich i Andy Ram dołożyli trzeci punkt, zapewniając swojej reprezentacji historyczny sukces. Hiszpanie znów wyszli na prowadzenie z Niemcami i są o krok od najlepszej czwórki.
Elrich i Ram rozpoczęli fantastycznie. Wygrali dwa pierwsze sety 6:3, 6:4 i byli o krok od wielkiego wyczynu. Jednak w trzecim, niezwykle zaciętym secie, przegrali po tie braku. W czwartym również ulegli rywalom z Rosji (Igorowi Kunitsynowi i Maratowi Safanowi). Tym razem przegrali 4:6 i zrobiło się dramatycznie. Jednak w decydującej odsłonie Izraelczycy znów się skoncentrowali, triumfując 6:4, zapewniając swojej reprezentacji historyczny awans do półfinału.
„Właściwie nie potrafię opisać, jak się czuję. Jestem dziś tak dumny z bycia Izraelczykiem, z bycia częścią tej drużyny, bycia częścią tego sportu i Pucharu Davisa”, mówił po meczu kapitan drużyny Izraela, Eyal Ran.
Na prowadzenie 2:1 w rywalizacji z Niemcami wyszli z kolei obrońcy tytułu, Hiszpanie. Potyczka Feliciano Lopeza i Fernando Verdasco z Nicolasem Kieferem i Mischą Zverevem była zacięta, ale Hiszpanie potrafili w decydujących momentach przechylić szalę zwycięstwa na swoja korzyść. W pierwszym secie obrońcy tytułu zdołali zyskać jedno przełamanie więcej i wygrali 6:3, ale w drugim walka była bardziej wyrównana i wszystko rozstrzygnął dopiero tie break. W nim wyraźnie lepsi byli Lopez i Verdasco, którzy wygrali do jednego. W trzeciej partii znów doszło do decydującego, trzynastego gema, w którym tym razem triumfowali Niemcy. Jednak w czwartej odsłonie Hiszpanie ponownie zyskali przewagę i powtórzyli wynik z pierwszego seta, dając swojej drużynie prowadzenie 2:1.
Izrael – Rosja 3:0
J. Elrich, A. Ram – I. Kunitsyn, M. Safin 6:3, 6:4, 6:7(3), 4:6, 6:4
Hiszpania – Niemcy 2:1
F. Lopez. F. Verdasco – N. Kiefer, M. Zverev 6:3, 7:6(1), 6:7(6), 6:3