Zepsuty polski dzień w Londynie

/ Anna Wilma , źródło: wimbledon.org, foto: wimbledon.org

Najpierw Agnieszka Radwańska pokonała Melanie Oudin i awansowała do ćwierćfinału gry pojedynczej kobiet wielkoszlemowego Wimbledonu, potem tę samą fazę gry podwójnej mężczyzn osiągnęli Łukasz Kubot i Olivier Marach. Kilkanaście minut po godzinie dwudziestej miejscowego czasu doszło do największej sensacji w grze mieszanej. Niestety, z udziałem naszego reprezentanta, Marcina Matkowskiego.

Polak i jego partnerka, Lisa Raymond, rozstawieni byli w zawodach z numerem trzy. Dziś do ostatniej chwili nie wiadomo było, na którym korcie rozegrają mecz trzeciej rundy. Ostatecznie trafili na kort numer dwa, znany jako "cmentarz mistrzów". I po trzech setach gry przekonali się, skąd to określenie.

Rywalami Matkowskiego i Raymond byli rozstawieni z numerem piętnaście Lukas Dlouhy i Iveta Benesova. Czesi triumfowali 4:6, 6:4, 6:2. Pierwszy set, trwający dwadzieścia trzy minuty, potoczył się po myśli "naszego" miksta. Przeciwnicy popełniali więcej niewymuszonych błędów. Polak i Amerykanka stracili co prawda gema serwisowego, ale dwukrotnie przełamali nieregularnie podających Czechów. W drugim secie to faworyci (według rankingu) zaczęli częściej się mylić. Przez pierwsze osiem gemów sytuacja była wyrównana, ale potem Dlouhy i Benesova zdobyli przełamanie i nie pozwolili sobie na przegranie tej partii. Bardzo dobrze rozpoczęli też trzecią odsłonę, od razu wykorzystując break pointa i oddając rywalom tylko dwa gemy.

Porażka Lisy Raymond i Marcina Matkowskiego jest największą sensacją konkurencji mikstów wielkoszlemowego Wimbledonu, choć oczywiście rozstawienie wynika ze zsumowania rankingów WTA i ATP poszczególnych zawodników i jest dość przypadkowe. Mimo wszystko w grze wciąż pozostają dwa wyżej rozstawione duety, Leander Paes z Carą Black i Bob Bryan z Samanthą Stosur.

Trzecia runda miksta:
L. Dlouhy, I. Benesova (Czechy, 15) – M. Matkowski, L. Raymond (Polska, USA, 3) 4:6, 6:4, 6:2

Sprawdź komplet wyników z Londynu!