Tanasugarn znów mocniejsza od Safiny, gospodarz w finale

/ Anna Wilma , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Dinara Safina, liderka klasyfikacji WTA, przegrała mecz półfinałowy turnieju Ordina Open w 's-Hertogenbosch z Tamarine Tanasugarn 5:7, 5:7. Rosjanka i Tajka grały ze sobą również w finale poprzedniej edycji i tam również zwycięstwo odniosła mniej utytułowana Azjatka. O drugie mistrzostwo w Holandii Tamarine zagra z Yaniną Wickmayer. W finale gry pojedynczej mężczyzn zagrają Benjamin Becker i Raemon Sluiter.

Tamarine Tanasugarn i Dinara Safina zagrały ze sobą trzeci profesjonalny mecz w WTA Tour. W ich pierwszej konfrontacji na amerykańskiej mączce w Amelia Island lepsza była Rosjanka wynikiem 6:1, 6:3. To działo się w roku 2004. Cztery lata później w finale w 's-Hertogenbosch reprezentantka Tajlandii triumfowała 7:5, 6:3. Dziś, w tych samych zawodach, ale o jeden etap wcześniej, znów okazała się lepsza.

32-letnia Tanasugarn potrzebowała do zwycięstwa dwunastu gemów i dwóch godzin bez dwóch minut czasu. W pierwszej odsłonie Safina zaserwowała cztery asy i popełniła tyle samo podwójnych błędów serwisowych. Rosjanka wykorzystała dwa z dwóch break pointów, ale Tanasugarn w jedenastym gemie zdobyła trzecie przełamanie, zdecydowanie ułatwiając sobie zadanie w tej partii. W sumie młodsza siostra Marata wygrała tylko o jeden punkt mniej od przeciwniczki. W drugiej odsłonie scenariusz był podobny – Tanasugarn uniknęła tie-breaka po trzecim przełamaniu podania rywalki i to ona, wynikiem 7:5, 7:5, zapewniła sobie miejsce w finale.

Tam czeka na nią Yanina Wickmayer. Belgijka, grająca w 's-Hertogenbosch z dziką kartą, pokonała Francescę Schiavone 7:6(3), 2:6, 6:3 po ponad dwóch i pół godzinach walki. W sumie Belgijka zdobyła 106 punktów, Włoszka – 103. Panie popełniały mnóstwo podwójnych błędów serwisowych, a Schiavone miała aż piętnaście możliwości przełamania serwisu rywalki.

Yanina Wickmayer wygrała w swojej karierze jeden turniej singlowy WTA – w tym sezonie w Estoril (w finale z Jekatieriną Makarową). Przed rokiem w Birmingham po raz pierwszy doszła do najlepszej dwójki imprezy profesjonalnej, ulegając w ostatnim meczu Katerinie Bondarenko. Tamarine Tanasugarn dwukrotnie kończyła zmagania indywidualne w roli mistrzyni (Hyderabad 2003, 's-Hertogenbosch 2008), ma też na koncie pięć tytułów deblowych (Auckland 1998, Szanghaj 2000, Bali 2001, Tokio 2003, Luksemburg 2003).

W finale gry pojedynczej mężczyzn znalazł się Benjamin Becker. Niemiecki kwalifikant wyeliminował rozstawionego z numerem cztery rodaka, Rainera Schuettlera 3:6, 7:5, 6:1. W pierwszej odsłonie górą był wyżej notowany reprezentant naszych zachodnich sąsiadów, który wykorzystał jedynego break pointa w tej partii. W kolejnym secie doszło aż do pięciu przełamań, ale trzy z nich zapisane zostały na koncie Beckera, który w ostatniej chwili uniknął tie-breaka i wyrównał stan pojedynku. W trzeciej odsłonie przyćmił zupełnie Schuettlera, oddając mu zaledwie jednego gema.

Benjamin Becker w 2007 roku po raz pierwszy wystąpił w finale turnieju ATP. We wrześniu na twardych kortach w Bangkoku uległ w walce o mistrzostwo Dmitrijowi Tursunowowi.

Raemon Sluiter, grający z dziką kartą, awansował do finału po zwycięstwie 6:7(5), 6:2, 6:3 nad Ivanem Navarro. Mecz trwał dwie godziny z ośmioma minutami. Hiszpan bronił się jedynie w pierwszej odsłonie, potem ugrał już tylko pięć gemów w potyczce z dobrze dyponowanym Holendrem. Sluiter w marcu 2008 zakończył swoją profesjonalną karierę, ale powrócił w kwietniu 2009. W swoim dorobku ma trzy finały turniejów ATP w grze pojedynczej.

Półfinały singla pań:
Tamarine Tanasugarn (Tajlandia) – Dinara Safina (Rosja, 1) 7:5, 7:5
Yanina Wickmayer (Belgia, WC) – Francesca Schiavone (Włochy) 7:6(3), 2:6, 6:3

Półfinały singla panów:
Benjamin Becker (Niemcy) – Rainer Schuettler (Niemcy, 4) 3:6, 7:5, 6:1
Raemon Sluiter (Holandia, WC) – Ivan Navarro (Hiszpania) 6:7(5), 6:2, 6:3

Komplet wyników Ordina Open:  panie     panowie