Pierwszy ćwierćfinał

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: Archiwum Tenisklubu

Marta Domachowska przełamują fatalną passę tegorocznych występów w rozgrywkach WTA Tour. W poniedziałek Polka wygrała swój pierwszy w tym sezonie mecz w turnieju głównym, a dziś zapewniła sobie awans do ćwierćfinału. W marokańskim Fez nasza reprezentantka pokonała Evę Fernandez-Brugues 6:4, 6:4.

Domachowska znakomicie rozpoczęła start w turnieju o puchar księżniczki Lalla Meryem. 23-letnia warszawianka pokonała rozstawioną z numerem cztery Marię Kirilenko 6:4, 6:4. Dzisiejsze spotkanie zakończyło się identycznym wynikiem, aczkolwiek rywalka była znacznie niżej notowana. 279. w rankingu Fernandez-Brugues w turnieju głównym grała jako „luck looser”.

W dzisiejszym spotkaniu obie tenisistki miały spore problemy z serwisem. Zarówno Polka, jak i Hiszpanka popełniły po sześć podwójnych błędów. Nasza tenisistka w całym spotkaniu czterokrotnie straciła własne podanie, ale sama wykorzystała sześć z ośmiu szans na przełamanie i ostatecznie zwyciężyła po siedemdziesięciu czterech minutach rywalizacji.

W ćwierćfinale rywalem Marty Domachowskiej będzie rozstawiona z numerem sześć Jekatarina Makarowa lub Akiko Morigami. Dziś warszawiankę czeka jeszcze mecz deblowy. Domachowska oraz Urszula Radwańska zagrają z Jarmilą Groth i Klarą Zakopalovą.

Druga runda singla:
Marta Domachowska (Polska) – Eva Fernandez-Brugues (Hiszpania, LL) 6:4, 6:4

Zobacz inne dzisiejsze wyniki turnieju w Fez