Fernando Romboli pożegnał się z Paryżem

Fernando Romboli (nr 5) odpadł w ćwierćfinale rywalizacji juniorów w turnieju imienia Rolanda Garrosa. Brazylijczyk rozegrał słabe spotkanie i okazał się zdecydowanie gorszy od Amerykanina, Kellena Damico (nr 10).

W pierwszym secie niżej notowany tenisista miał bardzo dużą przewagę, głównie z powodu bardzo dobrego serwisu. Po swoim podaniu amerykański zawodnik szybko wygrywał akcje, przez co szybko osiągnął przewagę. Udało mu się również trzykrotnie przełamać serwis Brazylijczyka, dzięki czemu po dwudziestu dziewięciu minutach gry mógł się cieszyć z wygranej.

Zdecydowanie bardziej wyrównane spotkanie oglądaliśmy w drugiej partii, kiedy to faworyt grał dużo lepiej – nie popełniał zbyt wiele niewymuszonych błędów. Tego dnia jednak nic nie było w stanie zatrzymać Amerykanina. Damico nie przegrał ani razu swojego serwisu i po godzinie i czterech minutach mógł się cieszyć z awansu do półfinału.

Do najlepszej czwórki tenisistów tego turnieju awansował również Matteo Trevisan, który jest rozstawiony w Paryżu z numerem pierwszym. Włoski zawodnik miał jednak trudną przeprawę w meczu przeciwko Cesarowi Ramirez.

W pierwszej partii Trevisan znakomicie serwował, pokazują tym samym że nie bez przypadku jest głównym faworytem do końcowego zwycięstwa. Włoski tenisista potrafił wykorzystać dwie z sześciu szans na przełamanie Meksykanina i tym samym po czterdziestu minutach prowadził w setach 1:0.

Dużo bardziej wyrównane spotkanie miało miejsce w drugiej odsłonie, kiedy to obaj zawodnicy dwukrotnie się przełamali. Ostatecznie o wyniku drugiego seta musiał zadecydować tie-break. W nim nieco lepszy okazał się faworyt, które wygrał 7:4.

Wyniki ćwierćfinałów turnieju juniorów:
Matteo Trevisan (Włochy, 1) – Cesar Ramirez (Meksyk) 6:3 7:6(4)
Greg Jones (Australia, 5) – Władimir Karusewicz (Rosja) 7:5, 6:3
Kallen Damico (USA, 10) – Fernando Romboli (Brazylia, 4) 6:2, 6:3
Vladimir Ignatic (Białoruś, 12) – Ricardas Berankis (Litwa, 15) 6:1, 7:6(6)