Sensacja i… zła wróżba przed Australian Open?

/ Anna Wilma , źródło: atpworldtour.com, foto: atpworldtour.com

Novak Djoković po raz drugi w tym roku pokonany! Tym razem pogromcą głównego faworyta Medibank International okazał się Jarkko Nieminen. Fin zwyciężył  6:4, 7:6(3). Drugim finalistą zawodów w Sydney został David Nalbandian, który wyeliminował Richarda Gasquet.

Novak Djoković, trzeci tenisista świata, startował w tym sezonie w drugim turnieju i po raz drugi nie udało mu się wejść do finału (chociaż w obydwu przypadkach występował w roli głównego faworyta). W Brisbane stał się sprawcą jeszcze większej sensacji, bo przegrał już pierwszy mecz. Tym razem porażka czyhała na niego w półfinale.

Sklasyfikowany na czterdziestym miejscu w rankingu ATP Jarkko Nieminen sprawił, że najlepszy zawodnik świata, zaraz po Nadalu i Federerze, nie wykorzystał nawet jednego break pointa. Serb stracił jednego gema serwisowego w pierwszym secie, co natychmiast wykorzystał Fin. W drugiej odsłonie doszło do tie breaka, jednak i ten – z wyraźną przewagą – zapisany został na konto zawodnika z Masku. Tym samym główny faworyt pożegnał się z dalszą rywalizacją.

Dzisiaj po prostu wyszedłem na kort z przekonaniem, że nie mam nic do stracenia – opowiadał zwycięzca tego pojedynku. – Wielokrotnie przegrywałem z zawodnikami z czołowej dziesiątki, nawet w moim najlepszym roku, którym był 2006. Grałem po prostu punkt po punkcie i nie myślałem o wygrywaniu czy przegrywaniu. Cieszyłem się z każdego momentu spędzonego tam i od początku czułem, że mam szanse, by go pokonać. W tym roku byłem zdrowy w przerwie pomiędzy sezonami i dobrze się przygotowałem i naprawdę czekałem na to, by znów tutaj przybyć i obronić moje dobre rezultaty. Teraz zagrałem pięć meczów i wszystkie z nich były dobre, na wysokim poziomie.

Porażka Djokovicia to z pewnością dobra wiadomość dla grającego w pokazowej imprezie w Melbourne Rogera Federera. Gdyby Serb dobrnął do finału w swoim debiucie w Sydney, wyprzedziłby Szwajcara i awansował na drugie miejsce w rankingu ATP. Tenisistę z Belgradu czeka teraz bojowe zadanie – ma dwa tygodnie na to, by obronić tytuł wielkoszlemowego Australian Open w Melbourne.

W finale Medibank International 2009 Jarkko Nieminen zagra z Davidem Nalbandianem. Argentyńczyk zatrzymał w półfinale ostatniego z Francuzów, Richarda Gasquet, triumfując 6:4, 6:3. Spotkanie trwało godzinę i czternaście minut, a rozstawiony z numerem cztery zawodnik z Cordoby czterokrotnie przełamał podanie młodszego kolegi. Finałowa potyczka będzie jedenastą pomiędzy Nalbandianem a Nieminenem. Lepszy bilans ma obecnie Argentyńczyk, który wygrał sześć pojedynków.

Po prostu poprawiam moją grę z meczu na mecz – powiedział David Nalbandian podczas konferencji prasowej. – Czuję, że dzisiaj grałem o wiele lepiej niż pierwszego dnia i wczoraj, więc wygląda na to, że jest coraz lepiej, bardziej czuję piłkę i grę. To dobrze zagrać kilka spotkań i być tu w finale.

W półfinałach gry podwójnej porażkę ponieśli Polacy, Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.

Półfinały singla:
Jarkko Nieminen (Finlandia) – Novak Djoković (Serbia, 1, WC) 6:4, 7:6(3)
David Nalbandian (Argentyna, 4) – Richard Gasquet (Francja) 6:4, 6:3

Sprawdź komplet wyników z Sydney!