Djoković poza turniejem!

/ Tomasz Krasoń , źródło: atpworldtour.com, foto: atpworldtour.com

Ernests Gulbis jest jak dotychczas sprawcą największej niespodzianki nowego sezonu. 20-letni Łotysz pokonał w pierwszej rundzie turnieju w Brisbane trzeciego tenisistę światowego rankingu, Novaka Djokovicia. Do drugiej fazy zmagań awansowali także Tomas Berdych i Jo-Wilfried Tsonga, a w ćwierćfinale znaleźli się już Robin Soderling i Richard Gasquet.

Aktualny mistrz Australian Open miał problemy od samego początku spotkania. 20-latek z Rygi objął prowadzenie 4:2 i do końca partii nie przegrał własnego podania, nie pozwalając Djokoviciowi na odrobienie strat. Druga odsłona rozpoczęła się od serii czterech gemów zakończonych przełamaniami, a wyrównana walka toczyła się do stanu 4:4. Wówczas inicjatywę przejął Gulbis, który zdobył breaka, a następnie przypieczętował awans do najlepszej szesnastki, wygrywając własne podanie. Spotkanie trwało półtorej godziny i zakończyło się wynikiem 6:4, 6:4. Kolejnym rywalem Gulbisa, który w poprzednim sezonie osiągnął pierwszy ćwierćfinał turnieju wielkoszlemowego (Roland Garros), będzie Francuz Paul-Henri Mathieu.

Notowany obecnie na 53. pozycji w rankingu ATP Łotysz przyznał po spotkaniu: „Próbowałem koncentrować się na każdej kolejnej wymianie. Myślenie o zwycięstwie lub porażce sprawiły, że w poprzednim sezonie przegrałem kilka spotkań. Tym razem zachowałem zimną krew do ostatniej akcji”.

Wszyscy uczymy się na własnych błędach i on także wyciągnął wnioski z dwóch ubiegłorocznych porażek w meczach przeciwko mnie. Nie jest dobrze zaczynać rok od porażki, ale z drugiej to dopiero początek sezonu i przede mną jeszcze wiele turniejów” – stwierdził po spotkaniu Novak Djoković, dla którego była to pierwsza porażka z Ernestsem Gulbisem.

Najwyżej rozstawionym tenisistą, który wciąż walczy o tytuł Brisbane International, jest Jo-Wilfried Tsonga (nr 2). 23-letni Francuz pokonał 6:2, 7:5 Argentyńczyka Agustina Calleri. Finalista ubiegłorocznego Australian Open oraz zwycięzca imprezy Masters Series w Paryżu spotka się teraz z Finem Jarkko Nieminenem. Do drugiej rundy awansował także Tomas Berdych. Rozstawiony z „piątką” Czech ograł 6:0, 6:4 australijskiego posiadacza „dzikiej karty”, Brydana Kleina.

Niezwykle dramatyczny pojedynek stoczyli Mario Ancić i Amer Delic. Zawodnicy ci rozegrali maksymalną możliwą liczbę gemów – 39! Każda z trzech partii epickiego boju kończyła się tie breakiem. Minimalnie lepszy okazał się 26-letni Chorwat, który triumfował 7:6(2), 6:7(4), 7:6(6). 35. tenisista światowego rankingu poprawił tym samym bilans spotkań z amerykańskim kwalifikantem na 3:0. W całym meczu tenisiści odnotowali łącznie ponad 40 asów – Ancić 23 i Delic 21.

Podczas gdy większość tenisistów kończyła rozgrywki pierwszej rundy, toczyły się już dwa boje o ćwierćfinał. Do najlepszej ósemki imprezy w Brisbane awansowali Robin Soderling i Richard Gasquet. Rozstawiony z „czwórką” Szwed zwyciężył Juliena Benneteau 6:3, 6:3, natomiast grający z „siódemką” Francuz pokonał 7:5, 6:4 Taylora Denta.

Z turniejem gry podwójnej już po pierwszym meczu pożegnali się rozstawieni z "dwójką" Brazylijczycy, Marcelo Melo i Andre Sa. Ich pogromcami zostali Travis Parrott i Filip Polasek. Niewiele zabrakło, a poza imprezą znalazłaby się także para numer jeden. Maks Mirnyj i Andy Ram pokonali wprawdzie Tomasa Berdycha i Radka Stepanka, ale tie break meczowy zakończył się wynikiem 11-9.

Wyniki drugiej rundy singla:
Robin Soderling (Szwecja, 4) – Julien Benneteau (Francja) 6:3, 6:3
Richard Gasquet (Francja, 7) – Taylor Dent (USA) 7:5, 6:4

Wyniki pierwszej rundy singla:
Ernests Gulbis (Łotwa) – Novak Djoković (Serbia, 1) 6:4, 6:4
Tomas Berdych (Czechy, 5) – Brydan Klein (Australia, WC) 6:0, 6:4
Mario Ancić (Chorwacja) – Amer Delic (USA, Q) 7:6(2), 6:7(4), 7:6(6)
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 2) – Agustin Calleri (Argentyna) 6:2, 7:5

Zobacz komplet wtorkowych wyników turnieju ATP World Tour 250 w Brisbane!