Nowy kapitan reprezentacji Argentyny – zaskakujący wybór

/ Michał Hasik , źródło: Reuters.com, foto: Getty Images

25 listopada br. Alberto Mancini zrzekł się funkcji kapitana reprezentacji Argentyny w Pucharze Davisa. Jego decyzja wywołała lawinę spekulacji na temat tego kto może objąć po nim to stanowisko. Wczoraj Argentyńska Federacja Tenisa (AAT) rozwiała wszelkie wątpliwości, wskazując na Modesto Vazqueza, jako nowego opiekuna drużyny narodowej. Asystentem Vazqueza został Ricardo Riviera.

Głównym powodem rezygnacji Manciniego była porażka Argentyny w tegorocznym finale Pucharu Davisa. Zawodnicy z Ameryki Południowej, choć przemawiały za nimi wyższe pozycje rankingowe oraz atut własnego terenu, nie poradzili sobie z ekipą Hiszpanii, przegrywając 1:3. Porażka była o tyle bolesna, iż była pierwszą poniesioną u siebie od 10 lat! Mancini doświadczył już wcześniej goryczy przegranej w finale rozgrywek drużynowych. Dwa lata wcześniej prowadzony przez niego zespół uległ po zaciętym spotkaniu reprezentacji Rosji 2:3.

Do tej pory Vazquez był znany jedynie wąskiemu gronu znawców tenisa w Argentynie. Ostatnio pełnił funkcję Dyrektora ds. Rozwoju w Argentyńskiej Federacji Tenisa. Jako czynny zawodnik nie odniósł spektakularnych sukcesów. Dwukrotnie reprezentował swój kraj w rozgrywkach Pucharu Davisa – w 1968 oraz 1970 roku. Jego asystent Ricardo Riviera  piastował stanowisko kapitana drużyny narodowej w Pucharze Federacji, kobiecym odpowiedniku Pucharu Davisa.

Uzasadniając swój wybór AAT wskazuje na duże doświadczenie oraz znajomość realiów tamtejszego tenisa obu panów.  „To zaszczyt móc współpracować  z takimi osobami, jak Vazquez oraz Riviera. Rozważając ich kandydaturę braliśmy pod uwagę przede wszystkim ich umiejętności trenerskie oraz zdolności przywódcze” – powiedział Enrique Morea, prezydent Argentyńskiej Federacji Tenisa.

Wybór Vazqueza spotkał się w Argentynie ze sporym zaskoczeniem. Wśród najpoważniejszych kandydatów do tego stanowiska wymieniano między innymi Hernana Gumy, niegdyś czołowego juniora świata, później  szkoleniowca Guillermo Canasa oraz Gustavo Kuertena. W zeszłym tygodniu zainteresowanie wolnym wakatem wyraził sam Guillermo Vilas, jeden z najlepszych tenisistów drugiej połowy lat 70-tych. Wydawało się, iż jego notowania w wyścigu o opaskę kapitana bardzo wzrosły po tym, jak został uhonorowany tytułem The Davis Cup Award of Excellence (jako pierwszy zawodnik z Ameryki Południowej). Sporo mówiło się również o kandydaturze Martina Jaite, tym bardziej, iż na stanowisku opiekuna zespołu widział go sam David Nalbandian. Jak powiedział jednak Enrique Moreaz, AAT nie sugeruje się w takich sytuacjach opiniami poszczególnych zawodników.

Pierwszym poważnym sprawdzianem dla Vazqueza oraz Riviery będzie mecz przeciwko Holandii, który zawodnicy Argentyny rozegrają w ramach rozgrywek Pucharu Davisa na własnym terenie, na początku marca.