Federer skraca przygotowania do Roland Garros

/ Michał Hasik , źródło: sports.yahoo.com, foto: Getty Images

Roger Federer dla jednych jest prawdziwą ikoną współczesnego tenisa, dla innych już legendą, choć nadal  zawodowa gra w tenisa, i jeśli wierzyć jego zapewnieniom, przez najbliższe 3-4 lata nie zamierza kończyć profesjonalnej kariery.

Dotychczas na swoim koncie zapisał aż 57 wygranych turniejów z cyklu ATP, zgarnął 13 lew Wielkiego Szlema, a niedawno zdobył upragniony złoty medal olimpijski w Pekinie (w grze deblowej ze Stanisławem Wawrinką). Przez  dokładnie377 tygodni zajmował pierwszą pozycję na listach rankingowych. Przyznaje się również otwarcie do tego, iż do pełnego tenisowego spełnienia potrzebne są mu jeszcze trzy rzeczy: pobicie rekordu Peta Samprasa w liczbie wygranych turniejów Wielkiego Szlema (14), ustanowienie rekordu w liczbie zwycięstw w Wimbledonie oraz triumf na paryskich kortach ziemnych. Szansa na zrealizowanie tego ostatniego pojawi się już w maju.

Co ciekawe, w porównaniu z rokiem ubiegłym Roger Federer zmienił cykl przygotowań do Roland Garros. Na oficjalnej stronie Szwajcara można przeczytać, iż przed paryskimi zmaganiami, wystąpi on tylko w dwóch turniejach na kortach ziemnych – w Rzymie i Madrycie. Dla przypomnienia, w minionym sezonie wystąpił w tym czasie aż w czterech imprezach rozgrywanych na czerwonej mączce  (Estoril, Monte Carlo, Hamburg, Rzym).

„W następnym sezonie Roger zamierza ograniczyć swoje starty, koncentrując się na najważniejszych turniejach, a do tych bezwzględnie zalicza się Roland Garros” – powiedział Tony Godsick, agent  Federera.

Szwajcar od kilku lat próbuje bezskutecznie zdobyć ostatni, nietknięty przez niego, bastion tenisowy – odbywające się na przełomie maja i czerwca międzynarodowe mistrzostwa Francji. Przez ostatnie trzy lata dochodził  do finału tej imprezy. Za każdym razem ulegał jednak łatwo Hiszpanowi Rafaelowi Nadalowi.

Jednym z powodów okrojonego kalendarza startowego Szwajcara w 2009 roku są coraz częściej trapiące go kontuzje. W opinii Federera to właśnie zbyt napięty harmonogram startów, a w dalszej konsekwencji przemęczenie organizmu były przyczyną wielu dolegliwości, w tym poważnej kontuzji pleców oraz kostki, która wykluczyła go  z dalszej gry w ATP Master Series w Paryżu. Zresztą zakończonego sezonu Federer z pewnością nie zaliczy do udanych. Po trwającym piec królewiu na kortach trawiastych Wimbledonu, oddał tytuł w ręce Rafaela Nadala. Przegrał również w półfinale Australia Open. Pomimo zwycięstwa na kortach Flushing Meadows, w sierpniu tego roku stracił przodownictwo w rankingu ATP.

Zbliżający się sezon Szwajcar zainauguruje podczas imprezy pokazowej w Abu Dhabi. Pierwszy oficjalny start w turnieju rankingowym Federer zaliczy w stolicy Kataru – Doha. Przed Australian Open pokaże się jeszcze kibicom  w Kooyong w Australii. Przygotowania do Wimbledonu rozpocznie, jak co roku, od startu w niemieckim Halle, gdzie triumfował już pięciokrotnie, natomiast  próba obrony tytułu w US Open  będzie poprzedzona udziałem w turniejach z cyklu Masters Series w Cincinnati oraz Montrealu.