Miasto na czterdziestu wyspach stolicą tenisa

/ Anna Wilma , źródło: atptennis.com, foto: atptennis.com

W Sankt Petersburgu rozpoczął się dziś jeden z trzech turniejów tenisowych ATP, rozgrywanych w tym tygodniu. Petersburg Sports and Concert Complex stanie się świadkiem meczów z udziałem trzech przedstawicieli czołowej dwudziestki klasyfikacji tenisistów. Kto okaże się najlepszy w mieście, położonym na kilkudziesięciu wyspach, połączonych ze sobą 396 mostami?

Impreza w grodzie cara Piotra odbywa się od 1995 roku. Tylko dwóm tenisistom udało się dwukrotnie zdobyć tu mistrzostwo: Marat Safin wygrywał w latach 2000 i 2001, a Thomas Johansson był najlepszy w 1997 i 2005. W zeszłym roku zdobywcą głównej premii został Andy Murray, który w finale singla pokonał Fernando Verdasco 6:2, 6:3. W deblu zwyciężyli Daniel Nestor i Nenad Zimonjić, w finale ogrywając Jurgena Melzera i Todda Perry’ego.

Czwarty tenisista świata, świeżo upieczony mistrz turnieju ATP Masters Series w Madrycie, przyjechał do Sankt Petersburga, by obronić swój zeszłoroczny tytuł. Młodszy ze szkockich braci rozgrywa najlepszy sezon w swojej karierze, który przypieczętował debiutanckim udziałem w finale Wielkiego Szlema. Miało to miejsce w Nowym Jorku, a Andy przegrał z Rogerem Federerem. Zrewanżował się Szwajcarowi w drodze po tytuł w stolicy Hiszpanii. Ponadto na jego koncie znajdują się wygrane z Cincinnati (Masters Series), Doha i Marsylii. Murray ma zapewniony udział w kończącym sezon Tennis Masters Cup z udziałem ośmiu najlepszych graczy w tym sezonie. Jego pierwszym rywalem w Rosji został Viktor Troicki.

Pierwszym rozstawionym reprezentantem gospodarzy jest Nikołaj Dawydienko. Rosjanin daleki jest w ostatnich miesiącach od swojej najlepszej formy. W pierwszych miesiącach sezonu 2008 wywalczył zwycięstwa w Miami (Masters Series), Poertschach i Warszawie, był też w finale w Estoril. Mistrzostwo w Polsce zakończyło jego dobrą passę. Na Wimbledonie przegrał w pierwszym meczu z Benjaminem Beckerem, w Cincinnati znalazł pogromcę w drugiej rundzie (Carlos Moya), na igrzyskach olimpijskich odpadł w drugiej rundzie. Nie obronił tytułu w Moskwie, kończąc swój udział na ćwierćfinale, a przed tygodniem w Madrycie w pierwszym starciu okazał się słabszy od Robby’ego Ginepri. Jego najlepsze osiągnięcie z Sankt Petersburga to ćwierćfinał z roku 2005.

Z kolejnymi numerami rozstawienia wystąpią: Fernando Verdasco, Michaił Jużnyj, Marin Cilić, Dmitrij Tursunow, Mario Ancić i Marat Safin. Dzikie karty od organizatorów otrzymali: Karlis Lejnieks, Aleksandr Kudriawcew i Michaił Ełgin. W deblu z numerem jeden wystartują Simon Aspelin i Julian Knowle, a z "dwójką" Martin Damm i Pavel Vizner. Zwycięzca turnieju indywidualnego otrzyma 250 punktów i 171 000 dolarów nagrody finansowej.

Zobacz komplet wyników z Sankt Petersburga: sobota (18.10), niedziela (19.10) i poniedziałek (20.10)!