Miejsca w półfinałach tylko dla najlepszych

/ Anna Wilma , źródło: tennisindy.com, foto: tennisindy.com

Czterech najwyżej rozstawionych tenisistów awansowało do półfinałów turnieju Indianapolis Tennis Championships. Numer jeden imprezy i faworyt gospodarzy, James Blake, do wywalczenia miejsca w jednej drugiej finału potrzebował zaledwie czterdziestu pięciu minut. Pozostali zawodnicy stoczyli trzysetowe pojedynki.

James Blake oddał swojemu przeciwnikowi, Yen-Hsun Lu z Tajwanu, zaledwie dwa gemy w pierwszym secie. Amerykanin znajdował się bardzo dobrej dyspozycji serwisowej, ani razu nie został zmuszony do obrony break pointów. Sam przełamał przeciwnika pięciokrotnie. Poza tym wygrał wszystkie punkty po trafionym przez siebie pierwszym podaniu. Był to pierwszy mecz tych tenisistów. W półfinale Blake zagra z broniącym tytułu Dmitrijem Tursunowem.

Rozstawiony z numerem trzecim Rosjanin w ostatnim meczu dnia wyeliminował Paula Capdevilla 3:6, 6:3, 6:1. Faworyt stracił dwa gemy serwisowe w pierwszym secie, dzięki czemu został on zapisany na konto Chilijczyka. W kolejnych odsłonach Tursunow nie miał już większych problemów ze zdobywaniem przełamań, a w trzecim secie prowadził nawet 5:0. Był to trzeci mecz tych tenisistów i trzecie zwycięstwo reprezentanta Rosji. Dmitrij awansował do półfinału turniejowego po raz pierwszy od stycznia, kiedy to triumfował w Sydney.

Numer dwa zawodów, Gilles Simon, awansował do swojego pierwszego w karierze półfinału imprezy ATP na terenie Stanów Zjednoczonych. Francuz pokonał Tommy’ego Haasa 4:6, 6:4, 6:2. Niemiecki zawodnik prowadził już 1:0 w setach i 3:1 w gemach w drugiej odsłonie, kiedy Simon zaczął odrabiać straty. Francuzowi po raz pierwszy udało się pokonać Haasa, a wcześniej spotkali się dwukrotnie.

Rywalem Simona w walce o finał będzie drugi z reprezentantów gospodarzy, Sam Querrey. Amerykanin ograł 6:1, 3:6, 6:3 swojego rodaka, Bobby’ego Reynoldsa. Mecz trwał godzinę i piętnaście minut, rozstawiony z "czwórką" Querrey czterokrotnie przełamał podanie swojego przeciwnika i zaserwował siedemnaście asów. Było to jego drugie zwycięstwo nad Reynoldsem; wcześniej pokonał go w 2006 roku w Indian Wells.

Ćwierćfinały singla:
James Blake (Stany Zjednoczone, 1) – Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:2, 6:0
Gilles Simon (Francja, 2) – Tommy Haas (Niemcy, 5) 4:6, 6:4, 6:2
Dmitrij Tursunow (Rosja, 3) – Paul Capdeville (Chile) 3:6, 6:3, 6:1
Sam Querrey (Stany Zjednoczone, 4) – Bobby Reynolds (Stany Zjednoczone) 6:1, 3:6, 6:3

Sprawdź komplet wyników z Indianapolis!