Rezygnacja Seppiego, krecz Corii i porażka Calleriego

/ Michał Jaśniewicz , źródło: atptennis.com, foto: atptennis.com

Rozstawiony z numerem trzecim Agustin Calleri przegrał z Guillermo Garcią Lopezem 4:6, 4:6, w pierwszej rundzie turnieju Austrian Open, na ziemnych kortach w Kitzbuhel. Z imprezy wycofał się natomiast najwyżej rozstawiony Andreas Seppi, który nabawił się urazu pachwiny. O pechu może mówić również Guillermo Coria, Argentyńczyk, mimo wygrania pierwszego seta z Austriakiem Alexandrem Peyą, skreczował ze względu na kontuzję prawego ramienia.

Poniedziałkowy plan gier w Kitzbuhel całkowicie sparaliżowały opady deszczu, ze względu na które nie rozegrano wczoraj żadnego spotkania. W efekcie wszystkie szesnaście meczów pierwszej rundy zaplanowano na dzisiaj i tym razem aura planów organizatorom nie pokrzyżowała.

Do drugiej rundy najwięcej awansowało tenisistów argentyńskich, bo aż pięciu. Nie znalazł się jednak wśród nich ten najwyżej sklasyfikowany. Agustin Calleri w godzinę i czterdzieści dwie minuty przegrał z Guillermo Garcią-Lopezem. Jego porażka jest tym większą niespodzianką, iż w ubiegłym tygodniu doszedł on do półfinału zawodów w Stuttgartcie, a w czerwcu zwyciężył w silnie obsadzony challengerze w czeskim Prostojevie. Dziś Calleri nie był jednak wstanie skutecznie przeciwstawić się bardzo dobrze dysponowanemu Hiszpanowi, który w całym meczu tylko raz stracił własne podanie.

W drugiej rundzie Garcia-Lopez zagra z Victorem Hanescu. Rumun w ubiegłym tygodniu odniósł największy sukces w swojej karierze, wygrywając turniej w Gstaad. W meczu pierwszej rundy Austrian Open Hanescu dopiero w tie-breaku trzeciego seta pokonał Hiszpana Pablo Andujara.

O wielkim pechu może mówić Guillermo Coria. Mistrz turnieju w Kitzbuhel z 2003 roku po wygraniu pierwszego seta z reprezentantem gospodarzy Alexandrem Peyą skreczował ze względu na kontuzję prawego ramienia. Między innymi problemy właśnie z prawym ramieniem sprawiły, że Coria stracił niemal cały zeszły sezon.

W ogóle na kort nie wyszedł dziś natomiast Andreas Seppi, którego na szczycie drabinki zastąpił „lucky loser”, Matthias Bachinger. Niemiec furory jednak nie zrobił, przegrywając 3:6, 3:6 z Nicolasem Devilderem. Ze względu na wycofanie się Włocha najwyżej sklasyfikowanym tenisistom w turnieju pozostał Rainer Schuettler. Niedawny półfinalista Wimbledonu pokonał dziś swego rodaka, Andreasa Becka 3:6, 7:6(5), 6:2. Pojedynek niemieckich tenisistów trwał dwie godziny oraz dziewiętnaście minut. Schuettler wykorzystał w nim dwa z siedmiu break pointów, raz tracąc własne podanie.

Wyniki pierwszej rundy:
Potito Starace (Włochy, 4) – Santiago Giraldo (Kolumbia, Q) 6:1, 6:2
Victor Hanescu (Rumunia) – Pablo Andujar (Hiszpania) 6:3, 1:6, 7:6(2)
Sergio Roitman (Argentyna) – Martin Fischer (Austria, WC) 6:4, 6:2
Alexander Peya (Austria, WC) – Guillermo Coria (Argentyna) 5:7 i krecz (kontuzja prawego ramienia)
Nicolas Devilder (Francja) – Matthias Bachinger (Niemcy, LL) 6:3, 6:3
Rainer Schuettler (Niemcy, 2) –  Andreas Beck (Niemcy) 3:6, 7:6(5), 6:2
Guilermo Garcia-Lopez (Hiszpania) – Agustin Calleri (Argentyna, 3) 6:4, 6:4

Zobacz komplet dzisiejszych wyników turnieju Austrian Open