Santoro wygrywa pojedynek weteranów

/ Michał Jaśniewicz , źródło: atptennis.com, foto: atptennis.com

W ostatnim tegorocznym finale turnieju ATP na kortach trawiastych zagrają Fabrice Santoro oraz Prakash Amritraj. W amerykańskim Newport rozstawiony z dwójką Francuz pokonał Vincenta Spadee 7:6(4), 6:1, zaś grający dzięki „dzikiej karcie” Hindus okazał się lepszy od Franka Dancevica.

Santoro broni w Newport tytułu zdobytego przed rokiem i jest na najlepszej drodze do osiągnięcia tego celu. Pojedynek 35-letniego Francuza ze Spadeą, która za tydzień skończy 33 lata był trzecim „najstarszym” meczem półfinałowym ATP od 1990 roku. W tej specyficznej klasyfikacji prowadzą Brad Gilberg i Jimmy Connors, którzy w półfinale turnieju w San Francisco w 1993 roku mieli po zsumowaniu 71,9 lat, zaś 1991 roku w Bazylei spotkali się Connors i McEnroe, a ich suma wieku wynosiła 71,7 lat.

Wczorajszy półfinału „weteranów” zaczął się od bardzo wyrównanej walki, w pierwszym secie obaj tenisiści wywalczyli po jednym przełamaniu, a w tie-breaku górą okazał się obrońca tytułu. W drugim secie dominacja urodzonego na Tahiti Francuza nie podlegała już dyskusji, wykorzystał on dwie z trzech okazji na przełamanie, a przy własnym podaniu nie dopuścił do chociażby jednego break pointa. Mecz trwał siedemdziesiąt siedem minut. Dla Fabrica Santoro było to 450 wygrane spotkanie w historii jego startów w turniejach ATP Tour!

Ogromną niespodzianką jest obecność w finale turnieju Campbell’s Hall of Fame Tennis Championships Prakasha Amritraja. Urodzony i trenujący na co dzień w Stanach Zjednoczonych reprezentant Indii dopiero w półfinale trafił na tenisistę rozstawionego, ale i z tą przeszkodą sobie znakomicie poradził. Hindus w dwie godziny oraz osiemnaście minut pokonał 23-letniego Franka Dancevica 7:6(4), 4:6, 6:3. W całym spotkaniu obaj tenisiści zdobyli tylko po jednym przełamaniu, aczkolwiek Amritraj doprowadził do aż czternastu break pointów, a Kanadyjczyk tylko do trzech.

Prakash jest synem Vijaya Amritraja, najsłynniejszego tenisisty z Indii, który na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wygrał łącznie szesnaście turniejów singlowych oraz trzynaście deblowych, w grze pojedynczej był m.in. po dwa razy w półfinałach Wimbledonu i US Open. W przypadku zwycięstwa Prakasha w dzisiejszym finale po raz drugi w historii ery open w „tenisie” dojdzie do sytuacji, w której triumf w turnieju ATP ma na swoim koncie zarówno ojciec, jak i syn. Pierwszym takim rodzinnym duetem był Phil Dent oraz jego syn Taylor.

Wyniki półfinałów:
Fabrice Santoro (Francja, 2)  – Vincent Spadea (USA) 7:6(4), 6:1
Prakash Amritraj (Indie) – Frank Dancevic (Kanada, 7) 7:6(4), 4:6, 6:3