Znamy ostatniego półfinalistę, sensacja w deblu!
Niemiecki tenisista Rainer Schuettler jako ostatni awansował do półfinału wielkoszlemowego Wimbledonu. W ćwierćfinale po dramatycznym boju pokonał Arnaud Clementa 6:3, 5:7, 7:6(8), 6:7(7), 8:6.
Sto czterech minut potrzebowali obydwaj panowie, aby wczoraj rozegrać dwa sety tego meczu. W pierwszym Schuettler okazał się lepszy o przewagę przełamania, w drugim Clement wygrał dwa ostatnie gemy, wychodząc na 7:5. Wówczas pojedynek został przerwany z powodu zapadających ciemności. Dziś zawodnicy wznowili mecz, który nabrał jeszcze więcej rumieńców i już do końca był zacięty. Dwie kolejne partie trwały po siedemdziesiąt minut każda i zakończyły się tie-breakami. W każdym z setów tenisiści stracili po jednym własnym podaniu, ale po rozegraniu dodatkowych gemów wynik w odsłonach wynosił 2:2. W piątym secie, granym do przewagi dwóch gemów, lepszy okazał się reprezentant Niemiec, triumfując 8:6. Już jutro zagra on o wejście do finału z Rafaelem Nadalem.
Tymczasem z turniejem gry podwójnej mężczyzn pożegnali się najwyżej rozstawieni bracia bliźniacy, Bob i Mike Bryanowie. Amerykanie ulegli w czterech setach Jonasowi Bjorkmanowi i Kevinowi Ullyettowi. Tenisiści ze Szwecji i Zimbabwe triumfowali w pierwszej, trzeciej i czwartej partii – wszystkie zakończyły się tie-breakami. Liderzy rankingu ATP zyskali tylko drugą odsłonę, wygrywając 7:5.
Nie udało się dokończyć drugiego pojedynku półfinałowego debla mężczyzn. Rozstawieni z numerem drugim Kanadyjczyk Daniel Nestor i Serb Nenad Zimonjić prowadzą w nim 7:6(4), 4:6, 6:1, 3:3 z dziewiątym deblem turnieju, Lukasem Dlouhym i Leanderem Paesem.
Ćwierćfinały singla
Rainer Schuettler (Niemcy) – Arnaud Clement (Francja) 6:3, 5:7, 7:6(8), 6:7(7), 8:6