Nazwisko czyni cuda?

/ Anna Wilma , źródło: wimbledon.org, foto: wimbledon.org

Niemiecki tenisista Benjamin Becker wyeliminował z turnieju wimbledońskiego już w pierwszej rundzie Nikołaja Dawydienkę. Rozstawiony z numerem czwartym Rosjanin przegrał 4:6, 4:6, 4:6 w sto cztery minuty. Po trzysetowych pojedynkach do kolejnego etapu przeszli Rafael Nadal (numer 2), Andy Roddick (numer 6) i Richard Gasquet (numer 8). Spośród tenisistów grających "z numerkami" przy nazwiskach opadł także Ivan Ljubicić.

Porażka Dawydienki to jak na razie największa niespodzianka męskiego Wimbledonu. Klasyfikowany na 116 miejscu w rankingu ATP zawodnik z Merzig w każdym z trzech setów zdobywał przewagę jednego przełamania. W sumie czterokrotnie odebrał gemy serwisowe Rosjaninowi, podczas gdy ten odnotował tylko jednego breaka. Niemiec popisał się dziesięcioma asami serwisowymi oraz udanymi zagraniami przy siatce. Było to pierwsze spotkanie pomiędzy Beckerem a Dawydienką. Kolejnym przeciwnikiem Niemca będzie Arnaud Clement. Francuz pokonał Szweda Jonasa Bjorkmana prawdopodobnie w jego ostatnim singlowym meczu na Wimbledonie. Co ciekawe, na londyńskiej trawie sukcesy święcił także rodak Benjamina Beckera, a nazywał się zaskakująco podobnie – Boris Becker. Jak twierdzi jednak dzisiejszy zwycięzca, ze słynnym tenisistą jeszcze nigdy się nie spotkał.

Znajdujący się daleko od szczytowej formy Ivan Ljubicić przegrał w pięciu setach z nierozstawionym Jurgenem Melzerem. Pierwsze dwie partie padły łupem Austriaka, odpowiednio wynikiem 6:4 i po tie-breaku. W ciągu kolejnych 67 minut Chorwat zdołał odrobić wszystkie starty i wyrównać stan meczu. Zmęczenie pogonią za rywalem dało jednak o sobie znać i w decydującym secie Ljubicica było stać już tylko na trzy gemy. Tym samym zakończył on swój udział w turnieju. Melzer awansował do drugiej rundy i o wejście do trzeciej zagra z Amerykaninem Jesse Levine. Ten wyeliminował z imprezy swojego rodaka, Donalda Younga.

Tymczasem na korcie centralnym jeden z głównych faworytów, Rafael Nadal, spokojnie zapewnił sobie udział w drugiej rundzie. Czterokrotny mistrz Roland Garros pokonał 6:4, 6:4, 7:6(0) Andreasa Becka. Hiszpan z Majorki zaprezentował bardzo dobre akcje, często bezpośrednio kończył punkty. Jednak w każdym z setów zachowywał bezpieczną przewagę przełamania, nie uciekając rywalowi w liczbie zdobytych gemów. Nie mający nic do stracenia Niemiec pokazał kilka udanych zagrań, ale na wicelidera rankingu było to zbyt mało. W tie-breaku trzeciego seta nie ugrał nawet punktu, a Nadal wykorzystał pierwszą z sześciu piłek meczowych. Hiszpan podejmie teraz Łotysza Ernestsa Gulbisa, który odnotował wygraną nad Amerykaninem Johnem Isnerem.

W drugiej rundzie jest także Andy Roddick. Rozstawiony z numerem szóstym Amerykanin potrzebował trzech setów, by zakończyć dalszą drogę w turnieju Eduardo Schwankowi. Wszystkie partie były bardzo wyrównane, ale zwyciężał Roddick, który korzystał z nadarzających się okazji. Popełnił zdecydowanie mniej niewymuszonych błędów i zbombardował przeciwnika asami serwisowymi. Obydwaj panowie chętnie zjawiali się przy siatce, ale w tym elemencie gry lepiej radził sobie Schwank. Wynik meczu: 7:5, 6:4, 7:6(0). Andy Roddick o wejście do trzeciej rundy zagra z Serbem Janko Tipsareviciem.

Pierwsza runda singla
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Andreas Beck (Niemcy) 6:4, 6:4, 7:6(0)
Benjamin Becker (Niemcy) – Nikołaj Dawydienko (Rosja, 4) 6:4, 6:4, 6:4
Andy Roddick (Stany Zjednoczone, 6) – Eduardo Schwank (Argentyna) 7:5, 6:4, 7:6(0)
Jurgen Melzer (Austria) – Ivan Ljubicić (Chorwacja, 26) 6:4, 7:6(7), 4:6, 2:6, 6:3

Sprawdź komplet wyników z Wimbledonu!